Lechia Gdańsk staje po stronie kibiców. Odwołuje się od decyzji PZPN-u [OFICJALNIE]

Lechia Gdańsk będzie domagać się otwarcia całego stadionu na nadchodzący mecz z GKS-em Katowice.

Zespół „Biało-Zielonych” zakończył ubiegłe zmagania w strefie spadkowej Ekstraklasy i niespodziewanie pożegnał się z marzeniami o kontynuowaniu walki o tytuł mistrzowski.

Na domiar złego klub popadł w olbrzymie kłopoty finansowe, które mogły zakończyć się nawet nieuzyskaniem licencji na grę w I lidze. Koniec końców udało się ten kryzys zażegnać i następnie oddać drużynę w ręce inwestorów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dzięki temu nowe władze Lechii Gdańsk przystąpiły niezwłocznie do działania i zrealizowały w efekcie aż trzynaście transferów przychodzących. W tym gronie znalazła się między innymi niedawna gwiazda Wisły Kraków - Luis Fernández, czy trzej gracze Valmiery - Iwan Żelizko, Rifet Kapić, Camilo Mena oraz najdroższy zakup nowych przedstawicieli polskiego zespołu - Tomáš Bobček z MFK Ružomberok za 600 tysięcy euro.

Ich przybycie powinno zacząć przynosić wkrótce wyczekiwane efekty w postaci osiągania dobrych rezultatów, które mają przełożyć się na wywalczenie szybkiego powrotu do Ekstraklasy.

Na razie niezbyt angażują się to najzagorzalsi fani „Biało-Zielonych”, którzy od startu rozgrywek zaburzają przebieg domowych spotkań odpalaniem środków pirotechnicznych.

PZPN wykazał się na tym polu sporą cierpliwość aż do ostatniego pojedynku z Podbeskidziem Bielsko-Biała, po którym ograniczył liczbę dostępnych miejsc na obiekcie ekipy z województwa pomorskiego.

„Decyzją Komisji Dyscyplinarnej PZPN, w związku z zachowaniem kibiców podczas poprzednich meczów domowych Lechii, spotkanie z GKS Katowice ma zostać rozegrane przy zamkniętych trybunach: zielonej, żółtej, niebieskiej, czerwonej oraz z dostępnością trybuny czerwonej ograniczonej do sektorów A-F” - napisano.

Lechia Gdańsk czekała cierpliwe na uzasadnienie tego werdyktu i po jej przeanalizowaniu poinformowała o złożeniu odwołania.

„Władze klubu we współpracy z zespołem prawników zdecydowały się wnieść apelację od kary nałożonej przez Komisję Dyscyplinarną PZPN.

Po dogłębnej analizie otrzymanego uzasadnienia podjęto decyzję o zastosowaniu wszelkich możliwych narzędzi prawnych w celu zapewnienia kibicom Lechii możliwości uczestniczenia w najbliższym meczu domowym. Po rozpatrzeniu odwołania, klub w odrębnym komunikacie poinformuje o szczegółach organizacji meczu przeciwko GKS Katowice” - czytamy na stronie.

Wspomniane spotkanie jest zaplanowane na 22 września na godzinę 18:00.

Po przerwie na reprezentację „Biało-Zieloni” zmierzą się na wyjeździe z prowadzącą w tabeli Odrą Opole (16 września o godzinie 20:00).