Legia Warszawa chciała zaskoczyć?! Miała zaoferować dwa miliony euro za gracza, o którego biła się FC Barcelona

2025-02-20 10:49:09; Aktualizacja: 1 dzień temu
Legia Warszawa chciała zaskoczyć?! Miała zaoferować dwa miliony euro za gracza, o którego biła się FC Barcelona Fot. Philipp Kresnik/SPP/SIPA USA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Swiss Football Mag

Legia Warszawa sprowadziła prosto ze Stali Mielec Iłlę Szkuryna. Jak zapewnia jednak portal „Swiss Football Mag”, wcześniej zaproponowała dużą kwotę za Kaly'ego Sène z Lausanne-Sport.

Legia zakontraktowała nowego napastnika. Mogło się wydawać, że ten ruch zadowoli w końcu kibiców, którzy od dłuższego czasu domagali się wzmocnienia ofensywy. Prezentacja Szkuryna nie wywołała jednak zachwytu.

Warszawski klub łączono ostatnio głównie z zagranicznymi kandydatami. Przy Łazienkowskiej nie zdecydowano się ruszyć po Benjamina Källmana i Efthymiosa Koulourisa, a więc wyróżniających się na poziomie Ekstraklasy atakujących.

Przez pewien moment bardzo poważnie klarował się temat Ioannisa Pittasa. W przypadku Cypryjczyka większym zaangażowaniem wykazało się CSKA Sofia.

Jak wynika z informacji podanych przez „Swiss Football Mag”, Legia mogła spróbować jeszcze zakontraktować ciekawe nazwisko ze szwajcarskiej ligi. Na jej radarze wylądował podobno Kaly Sène z Lausanne-Sport.

23-latek ma naprawdę bardzo ciekawe CV. Pewną część kariery spędził w akademii Juventusu, skąd chciała go wyrwać FC Barcelona. W 2020 roku „Duma Katalonii” wykazała zainteresowanie pozyskaniem go w ramach wymiany za innego wychowanka. 

Senegalczyk nie wykonał oczekiwanego progresu i przez ostatnie lata występował w Szwajcarii. Ubiegłą kampanię zwieńczył dwunastoma golami.

Co ciekawe, Legia zaproponowała ponoć za Sène dwa miliony euro. 

„Lausanne-Sport może stracić ofensywnego zawodnika jeszcze przed końcem zimowego okna transferowego w Polsce! Według różnych źródeł, Legia Warszawa złożyła ofertę opiewającą na kwotę około 2 milionów euro za pozyskanie Kaly'ego Sène” - czytamy w rzeczonym źródle.

To już raczej ciekawostka. Gonçalo Feio ma nowego napastnika - został nim Iłla Szkuryn. Warto przypomnieć, że nie będzie mógł on występować w Lidze Konferencji.