Legia Warszawa: Czesław Michniewicz po starciu z Jagiellonią Białystok
2021-02-14 19:35:48; Aktualizacja: 3 lata temuProwadzący Legię Warszawa Czesław Michniewicz zabrał głos po niedzielnym meczu Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok (1:1).
„Duma Podlasia” objęła prowadzenie zaraz po pierwszym gwizdku, gdy rzut karny na bramkę zamienił Jesús Imaz. Goście wyrównali kilkanaście minut później. Również z jedenastu metrów do siatki trafił Tomáš Pekhart. Czech strzelił swojego 15. gola w lidze.
- Nie rozpoczęliśmy tego spotkania tak jak sobie wymarzyliśmy. Chcieliśmy od razu atakować i być na połowie przeciwnika. Tak się niestety nie stało. To nasi rywale wykorzystali nasz błąd, po którym został podyktowany rzut karny. Zaczęliśmy ten mecz od początku przegrywając. Na szczęście dla nas, szybko wróciliśmy do gry. Tworzyliśmy składne akcje i po rzucie rożnym wywalczyliśmy jedenastkę, którą Pekhart zamienił na bramkę. Później mecz się trochę wyrównał. My stwarzaliśmy okazje, trafiliśmy w poprzeczkę przed przerwą, ale nie udało się zdobyć bramki. Ogólnie oceniam to spotkanie pozytywnie. Wynik nie jest taki jaki sobie zakładaliśmy. Okazji mieliśmy naprawdę dużo, w tym między innymi dwie poprzeczki. Cudownie bronił też młody golkiper Jagielloni.
- Zejście Pekharta było spowodowane urazem. Nie mieliśmy w planie go zmieniać. Tomek jest bardzo ważnym zawodnikiem w naszej strategii – zarówno tej ofensywnej jak i defensywnej. Jego warunki są dla nas bardzo istotne. Zgłosił delikatny uraz, dlatego postanowiliśmy go zmienić Dlaczego nie robiliśmy więcej zmian? Nie było takiej potrzeby - przyznał Michniewicz po ostatnim gwizdku.Popularne
Legia z dorobkiem 33 punktów zajmuje drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Do Pogoni Szczecin traci dwa „oczka”.