Legia Warszawa da za niego 3,5 miliona euro?!

Legia Warszawa dość niespodziewanie wysunęła się na prowadzenie w sprawie zakontraktowania Kacpra Urbańskiego. Wszystko zmierza w dobrym kierunku. Jak podaje zerocinquantuno.it, Bologna zarobi 3,5 miliona euro i zapewni sobie procent od przyszłego transferu z udziałem reprezentanta Polski.

Kacper Urbański znalazł się na pierwszym ostrym zakręcie w karierze. Nieudana runda jesienna w Bologny, a następnie rozczarowujące wypożyczenie w Monzie spowodowały, że jego przyszłość stanęła pod znakiem zapytania. Jasne było to, że nie będzie już dłużej występował w zespole Vincenzo Italiano.

Ostatnie tygodnie 20-latka minęły więc na poszukiwaniu nowego miejsca do grania. Z początku wydawało się, że obierze kierunek hiszpański, dołączając do Valencii lub RCD Mallorki. Następnie na tapet wleciała opcja turecka.

Obecnie reprezentantowi Polski najbliżej do Legii Warszawa. Wedle doniesień Tomasza Ćwiąkały osiągnął on już porozumienie z uczestnikiem fazy zasadniczej Ligi Konferencji.

Popularne

Previous

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia letniego okna transferowego [DEADLINE DAY]

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

„Transfer on top”. Darko Czurlinow rozmawia w sprawie wielkiego powrotu do Ekstraklasy

Transfery - Relacja na żywo [31/08/2025]

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

150 milionów euro! Alexander Isak osiągnął porozumienie w sprawie rekordowego transferu

On też odejdzie z Legii Warszawa?! Pojawiło się zainteresowanie

Next

Związany z klubem z regionu Emilia-Romania portal zerocinquantuno.it zapewnia, że sprawa jest już przesądzona. Obydwa podmioty wypracowały konsensus co do warunków definitywnej operacji.

Zdaniem rzeczonego źródła Legia zapłaci 3,5 miliona euro, a więc więcej niż początkowo spekulowano. Urbański pojawił się już w Polsce, gdzie wkrótce przejdzie testy medyczne. Jeśli te nie wykażą żadnych nieprawidłowości, to złoży podpis pod umową ważną przez cztery lata. Znajdzie się w niej opcja przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy.

Na tym etapie do powyższych informacji należy jeszcze podejść z dystansem. Jeżeli jednak podana kwota okaże się prawdziwa, to będziemy mieli do czynienia nie tylko z pobiciem wewnętrznego rekordu zakupowego Legii, ale i rekordu całej Ekstraklasy. 

Elementem kontraktu ma być także 40 procent, które Bologna otrzyma od kwoty przyszłego transferu z udziałem wychowanka Lechii Gdańsk.