Legia Warszawa dostała odpowiedź w sprawie napastnika

2024-12-24 13:27:03; Aktualizacja: 40 minut temu
Legia Warszawa dostała odpowiedź w sprawie napastnika Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Record

Na celowniku rozglądających się za nowymi piłkarzami działaczy Legii Warszawa znalazł się Fran Navarro. Z najnowszych doniesień „Recordu” wynika jednak, że jest on dostępny wyłącznie na zasadzie transferu definitywnego.

W 2023 roku FC Porto zapłaciło Gil Vicente za Frana Navarro siedem milionów euro i chociaż nie podbił nowego klubu, to już listopadowe medialne przymiarki tego zawodnika do Legii Warszawa brzmiały średnio realnie. Z drugiej strony - Piotr Koźmiński z Goal.pl zasugerował, że w sprowadzeniu go do stolicy naszego kraju mógłby pomóc Rúben Vinagre. Może faktycznie była szansa na wypożyczenie.

Teraz „Record” potwierdził to, że przedstawiciele Legii skontaktowali się z Portugalczykami, chcąc poznać sytuację i potencjalne warunki jego pozyskania. Podobnie miały zrobić Espanyol, Getafe oraz kluby z MLS.

Wszystkie usłyszały od Porto identyczną odpowiedź - zaakceptowana może zostać wyłącznie oferta transferu definitywnego.

Oczekiwania finansowe władz „Smoków” nie są znane, ale patrząc realnie na to, ile za niego zapłaciły, natychmiastowe definitywne sprowadzenie 26-letniego hiszpańskiego napastnika może być poza zasięgiem Legii.

W tym momencie piłkarzowi najbliżej do Bragi, choć jak zaznaczyło powyższe źródło, nie wszystko zostało w tej sprawie dopięte. Mowa o aktualnie czwartej sile portugalskiej ekstraklasy.

Navarro to były juniorski reprezentant Hiszpanii, który szkolił się w Valencii. W 2021 roku Gil Vicente zaoferowało za niego dwa miliony euro. Tam strzelił 37 goli w 78 meczach. Dotychczasowy bilans w barwach Porto to 17 spotkań, jedna bramka i asysta.

W drugiej części poprzedniego sezonu gracz był wypożyczony do Olympiakosu. W aktualnym spędził 278 minut na murawie.

Oczywiście nie jest powiedziane, że jeśli transfer piłkarza do Bragi nie wypali, szefostwo Porto nie zmieni nieco podejścia dotyczącego warunków rozstania z nim.