Legia Warszawa ma szanse na transfer reprezentanta Polski?! „Uważam, że sprawa nie jest zakończona. Czas gra na korzyść”

2025-01-08 14:05:51; Aktualizacja: 11 godzin temu
Legia Warszawa ma szanse na transfer reprezentanta Polski?! „Uważam, że sprawa nie jest zakończona. Czas gra na korzyść” Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sebastian Staszewski [X]

Kibice Legii Warszawa wyczekują informacji o dużych transferach, które znacznie podniosą jakość kadry. Za taki z pewnością można by było uznać ruch z udziałem Karola Świderskiego. Sebastian Staszewski uważa, że przeprowadzka reprezentanta Polski na Łazienkowską nie jest całkowicie wykluczona.

W środowy poranek gruchnęła wiadomość, że Legia wyraziła zainteresowanie transferem Karola Świderskiego. Informację tę w rozmowie z Łukaszem Olkowiczem potwierdził agent napastnika, Mariusz Piekarski.

Kibice stołecznego klubu nie mieli jednak okazji do radości. Dziennikarz „Przeglądu Sportowego Onet” momentalnie wyjaśnił, że ze względów finansowych warszawski klub nie zdoła sprowadzić 27-latka.

Amerykański klub chciałby zarobić na sprzedaży autora jedenastu bramek dla reprezentacji Polski nawet trzy miliony euro. Do tego dochodzą jeszcze duże zarobki gracza, który pobiera nawet 2,2 miliona dolarów rocznie - najwięcej spośród wszystkich polskich zawodników występujących w Major League Soccer.

Można było więc uznać, że temat Świderskiego w Legii jest zamknięty, a on sam skupi się na sfinalizowaniu powrotu do Serie A.

Sebastian Staszewski wlał trochę optymizmu w serca sympatyków „Wojskowych”.

„Uważam, że sprawa nie jest zakończona. Tu akurat czas gra na korzyść Legii. [...] Świderskiemu w USA się zupełnie nie podoba. Do Europy chce wrócić od roku. [...] W przypadku Salamona, Murawskiego, Kądziora i w wielu innych przypadkach też się nie zgadzało. A jednak się zgodziło. [...] Na rękę zarabia 1,2 mln. A Legię stać dziś na kontrakt na poziomie 600, 700 tysięcy euro netto. [...]” - wyjaśnił w serii wpisów na platformie X dziennikarz. 

Świderski opuścił polskie boiska w 2019 roku. Wówczas opuścił Jagiellonię Białystok i za około 2,5 miliona euro dołączył do PAOK-u Saloniki.