Legia Warszawa mocno rozczarowana. Proponują za niego tylko 2,5 miliona euro
2025-06-25 10:56:46; Aktualizacja: 7 minut temu
Legia Warszawa znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, dlatego otwiera się na rozstanie z kilkoma zawodnikami. Obecnie jest mocno rozczarowana sytuację Steve'a Kapuadiego, za którego zainteresowane kluby proponują maksymalnie 2,5 miliona euro - donosi Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.
Legia nie szaleje na rynku transferowym z prostego powodu: nie ma na to środków. Klub nie był przez ostatnie lata najlepiej zarządzany, o czym dobitnie świadczy przepłacona kadra. Zawodnicy zarabiają dużo, a mimo to nie potrafią sięgnąć po upragnione mistrzostwo kraju.
Warszawski klub jest więc otwarty na sprzedaż niektórych graczy. Jeszcze do niedawna liczył na to, że może nieźle zarobić na rozstaniu ze Steve'em Kapuadim.
27-latek w ubiegłym sezonie spisywał się naprawdę dobrze. Wyrósł na czołowego defensora ligi, a na dodatek zaliczył kilka udanych występów w Lidze Konferencji. Przy Łazienkowskiej liczyli więc na to, że oferty na poziomie pięciu milionów euro będą jak najbardziej realne.Popularne
Czas brutalnie zweryfikował te założenia. Jak przekazał Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”, zainteresowane kluby proponują od dwóch do 2,5 miliona euro. Rozbieżność jest zatem spora.
Legia nie może pozwolić sobie na akceptację takiej oferty. Doskonale zdaje sobie sprawę, że 35 procent od przyszłego transferu z udziałem Kapuadiego zagwarantowała sobie Wisła Płock.
„[...] Łatwiej zrozumieć, dlaczego Żewłakow nie chce pozbywać się tego piłkarza. Można rozważać, czy przy spadającej cenie za Kapuadiego, dla Legii nie będzie korzystniej, żeby sezon dograł u niej jako podstawowy obrońca i odszedł za darmo” - czytamy we wspomnianym źródle.