Legia Warszawa testowała go w 2017 roku, teraz jest o krok od awansu z Rakowem Częstochowa do Ligi Mistrzów

2023-08-15 23:09:22; Aktualizacja: 1 rok temu
Legia Warszawa testowała go w 2017 roku, teraz jest o krok od awansu z Rakowem Częstochowa do Ligi Mistrzów Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Piotr Kamieniecki [Twitter]

Raków Częstochowa pokonał w dwumeczu Aris Limassol i w kolejnej rundzie zmierzy się z FC Kopenhagą. Ciekawą historię na temat Fabiana Piaseckiego opowiedział natomiast Piotr Kamieniecki. Okazuje się, że napastnik kilka lat temu został odrzucony przez... rezerwy Legii Warszawa.

Raków Częstochowa mierzył się z Arisem Limassol i wygrał dwumecz, a co za tym idzie, awansował do fazy play-off Ligi Mistrzów. Tam na najlepszą drużynę poprzedniego sezonu Ekstraklasy czeka już FC Kopenhaga.

Jednym z bohaterów rywalizacji przeciwko mistrzowi Cypru był Fabian Piasecki, który zdobył gola pod Jasną Górą.

We wtorkowy wieczór były atakujący Śląska Wrocław czy Stali Mielec również wykonywał tytaniczną pracę, która zaowocowała promocją do następnej rundy.

Przy tej okazji ciekawą historią na temat Piaseckiego podzielił się na Twitterze Piotr Kamieniecki.

Okazuje się bowiem, że w 2017 roku napastnik mógł trafić do Legii Warszawa. Był bowiem testowany przez rezerwy stołecznego klubu.

„Patrząc na Fabiana Piaseckiego w czwartej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, nieco zabawny jest fakt, że w 2017 roku był testowany w rezerwach Legii Warszawa z Tsubasą Nishim. Życie pisze nieoczekiwane scenariusze” - napisał.

28-latek rozegrał w tym sezonie dziewięć meczów, a jego dorobek to dwa gole.