Środkowy obrońca reprezentacji Francji U-21 został zniesiony z boiska na noszach w 65. minucie gry po otrzymaniu pomocy medycznej. Wypowiadając się przed sobotnim starciem o Tarczę Wspólnoty z Manchesterem City, Rodgers przedstawił w czwartek aktualizację dotyczącą jego stanu.
- Złamał kość strzałkową - powiedział mediom menedżer „Lisów“. - Oczywiście, to była dla nas horrendalna kontuzja i jesteśmy rzecz jasna zdruzgotani, ponieważ jest to najwyższej klasy młody gracz, więc będzie dla nas ogromną stratą. Nasz zespół medyczny był fantastyczny tego wieczoru - dodał.
- Nasz personel w klubie i wszyscy ludzie w szpitalu naprawdę dobrze się nim zaopiekowali.
- Dzisiaj ma kolejne badanie, ponieważ jego kostka była tak spuchnięta, że musieliśmy zostawić ją nieruszaną przez noc. To da nam wyraźniejsze wskazanie, jak długo będzie wyłączony z gry. Oczywiście to była straszna kontuzja i wszyscy myśleliśmy o nim ostatniej nocy.
- Mamy teraz nadzieję, że Wesley wróci tak szybko, jak to tylko możliwe i będziemy go wspierać w tym powrocie do zdrowia - skwitował.
Winowajca urazu Fofany, Fernando Niño, zamieścił przeprosiny po swoim przerażającym wejściu, które spowodowało straszną kontuzję w meczu towarzyskim. Napisał na Instagramie: „Piszę, aby publicznie przeprosić, zrobiwszy to już prywatnie, Wesleya Fofanę za to, co wydarzyło się wczoraj wieczorem na King Power Stadium w Leicester.
W żadnym momencie moim zamiarem nie było zrobienie mu krzywdy, co niestety się stało. Mam szczerą nadzieję, że szybko powróci do zdrowia i będzie mógł jak najszybciej wrócić na boisko, aby dalej pokazywać, iż jest piłkarzem na najwyższym poziomie“.