Leon Goretzka żali się po meczu Bayernu Monachium: Jesteśmy niszczeni przez media

2023-05-01 11:44:00; Aktualizacja: 1 rok temu
Leon Goretzka żali się po meczu Bayernu Monachium: Jesteśmy niszczeni przez media Fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sport1

Atmosfera w Bayernie Monachium jest posępna. Ta nie poprawiła się zbytnio nawet po wygranej z Herthą, co przerwało złą serię. Lokalne media niezbyt pobłażliwie podchodzą do podopiecznych Thomasa Tuchela, co skrytykował Leon Goretzka.

Bayern Monachium w minioną niedzielę przerwał serię czterech spotkań bez zwycięstwa. Mistrzowie Niemiec przełamali się w starciu z Herthą, wygrywając 2:0. Jak się okazuje, ligowy triumf nie poprawił nastrojów w zespole.

Bawarski gigant odpadł z rozgrywek Ligi Mistrzów, a w dodatku nadal nie jest pewny zdobycia krajowego tytułu. Co więcej, atmosfera wewnątrz klubu alarmuje. Na niekorzystnym tle wyróżnia się przede wszystkim Sadio Mané, który podczas jednej z kłótni zdzielił w twarz Leroya Sané. Wcześniej Senegalczyk miał publicznie podważać kompetencje Juliana Nagelsmanna, zwolnionego pod koniec marca.

Wbrew założeniom zarządu z Allianz Arena, Thomas Tuchel nie zażegnał od razu wszelkich kryzysów. Wiele wskazuje, że ta nagła zmiana nawet je pogłębiła.

Niemieckie media otwarcie krytykują postawę zawodników z Bawarii, wyszukując w trakcie spotkań choćby najmniejszych gestów świadczących o toczącym się w szatni konflikcie. Po wygranym meczu z Herthą odniósł się do tego Leon Goretzka.

- W klubie jest dużo hałasu. Zawodnicy są całkowicie niszczeni w mediach. To z pewnością nie pomaga. Jako piłkarze musimy obecnie wiele znosić. To, czy jest to słuszne, czy nie, nie ma znaczenia. To nie jest miłe. Jesteśmy już wystarczająco doświadczeni i wiemy, że to jest część tego. Dlatego musimy dać nasze odpowiedzi na boisku. Myślę, że niektórzy dostali więcej krytyki w ostatnich kilku tygodniach. Będziemy udzielać odpowiedzi na boisku. Wszystko inne nie pomaga. Wszyscy już się tego nauczyliśmy - stwierdził 26-letni pomocnik.

Bayern Monachium przewodzi na ten moment w tabeli Bundesligi, wyprzedzając drugą Borussię Dortmund zaledwie punktem.