Leszek Ojrzyński triumfuje. To zadziałało w spotkaniu przeciwko Lechowi Poznań
2025-09-13 10:12:09; Aktualizacja: 2 godziny temu
Zagłębie Lubin niespodziewanie pokonało Lecha Poznań 2:1. Wygraną swojej drużyny w ramach Ekstraklasy skomentował Leszek Ojrzyński.
Po przerwie na zgrupowania kadr narodowych „Miedziowi” odnieśli drugie zwycięstwo z rzędu. Gościom udało się zdobyć trzy punkty w pojedynku z Lechem Poznań.
Wszystko zaczęło się od znakomitego gola autorstwa Aleksa Ławniczaka. Defensor strzelił gol z przewrotki.
***Popularne
Czy to Wayne Rooney?! Cudowna przewrotka w Ekstraklasie [WIDEO]
***
Mimo że potem gospodarze wyrównali, to ostatni głos należał do Zagłębia Lubin.
Zwycięstwo w 72. minucie dał mu wprowadzony z ławki Michalis Kosidis.
Triumf to nie tylko zasługa zdobywców bramek, ale całego zespołu, który wykonał ogromną pracę w defensywie. Tu duże podziękowania należą się Dominkowi Hładunowi.
Leszek Ojrzyński jest zadowolony głównie z tego, że plan wypalił.
– Mieliśmy plan, mieliśmy wiarę, musieliśmy tylko przypilnować tego na boisku. Wiedziałem, że będziemy trochę cierpieć, że będziemy bronić się trochę niżej, ale też liczyłem na kontry i stałe fragmenty gry. I to się sprawdziło, bo pierwszy gol padł po rzucie wolnym, drugi po kontrataku – oświadczył szkoleniowiec ekipy z Lubina.
– Trzeba pochwalić zmienników. Kosidis wszedł i zdobył bramkę, ale byli też piłkarze, którzy weszli i wykonali swoje zadanie w fazie defensywnej. Do tego Marcel Reguła mógł strzelić gola na 3:1, ale nie trafił w bramkę. To oczywiście jest już historia. Natomiast cieszymy się ze skuteczności i wywiezienia trzech punktów – zauważył.
– Gratulacje dla drużyny, dla ławki. Wszyscy razem się wspieraliśmy. Cieszymy się, ale życie toczy się dalej – podkreślił.
To druga wygrana Zagłębia w tym sezonie. Aktualnie zajmuje ono ósme miejsce w ligowej tabeli.
***
Oto przyczyna porażki Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin? „Nie grali oni na swoim najwyższym poziomie”