Leszek Ojrzyński zabrał głos w sprawie swojej przyszłości w Zagłębiu Lubin
2025-05-14 07:24:55; Aktualizacja: 1 godzina temu
Leszek Ojrzyński udzielił wywiadu portalowi Goal.pl i zdradził w nim, że po wywalczeniu utrzymania w Ekstraklasie, jego kontrakt z Zagłębiem Lubin, który pierwotnie obowiązywał jedynie do końca czerwca, został automatycznie przedłużony.
13 marca Zagłębie Lubin poinformowało, że stery nad pierwszym zespołem przejmie Leszek Ojrzyński. Wywołało to sporo kontrowersji, bo przez dwa i pół roku nie prowadził on żadnego klubu, a na dodatek słynie z dosyć archaicznego i siermiężnego futbolu.
Decyzja o zatrudnieniu 52-latka szybko się jednak wybroniła, bo ten, postawione przed nim zadanie wywalczenia utrzymania w Ekstraklasie, wykonał wzorowo - w ośmiu spotkaniach na ławce „Miedziowych” uzyskał średnią aż 1,75 punktu na mecz. Za swoją pracę Ojrzyński w kwietniu otrzymał nawet tytuł trenera miesiąca.
52-latek, przychodząc do Zagłębia, podpisał jednak kontrakt tylko do końca trwającego sezonu. Czy dobre wyniki sprawiły, że zostanie on w Lubinie na dłużej? Na temat swojej przyszłości szkoleniowiec wypowiedział się w rozmowie z portalem Goal.pl.Popularne
- Zostaję, bo kontrakt obowiązuje przy utrzymaniu. To znaczy inaczej – trener zawsze jest do dyspozycji zarządu i nie może być niczego pewny, ale myślę, że coś takiego mi nie grozi. Z odejściami z innych klubów było różnie – w Arce skończył mi się kontakt, przyszedł inny właściciel z inną wizją. W Płocku sam zrezygnowałem z przyczyn osobistych. W Mielcu długa historia… Mógłbym wymieniać, natomiast na Zagłębie patrzę z optymizmem. Nawet jeśli pojawiają się jakieś znaki zapytania, bo przecież przed nami okienko transferowe. Zawodnicy mogą opuszczać nasz klub, zazwyczaj jest ruch w obie strony - powiedział szkoleniowiec.