Letnie plany Legii Warszawa
2013-05-21 14:51:51; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Zarząd Legii Warszawa zamierza kontynuować politykę transferową z zimowego okienka. Do klubu mają trafić piłkarze wyróżniający się w T-Mobile Ekstraklasie.
Legia po sobotnim zwycięstwie nad Lechem Poznań ma pierwsze od siedmiu lat mistrzostwo na wyciągnięcie ręki. Rzecz jasna, w klubie wszyscy zapierają się, że z koronacją należy poczekać, jednak powoli zaczyna się myślenie o wzmocnieniach niezbędnych do powalczenia o upragnioną Ligę Mistrzów lub przynajmniej spełnienia planu minimum, jakim jest awans do fazy grupowej Ligi Europy.
Niektóre pozycje w stołecznej drużynie wymagają zdublowania, czego przykładem jest lewa obrona, na której Jakub Wawrzyniak nie ma realnej konkurencji. Sprowadzony zimą Tomasz Brzyski gra poniżej oczekiwań i na pewno nie jest żadnym zagrożeniem dla reprezentacyjnego obrońcy. Jak podkreśla prezes Legii Bogusław Leśnodorski priorytetem są młodzi, perspektywiczni zawodnicy z polskiej ligi. Sukces, jakim okazało się sprowadzenie Bartosza Bereszyńskiego tylko potwierdza skuteczność tej wizji. Oczywiście nie przekreśla to szans na sprowadzenie bardziej doświadczonych piłkarzy, jednak przede wszystkim Legia chce stawiać na polską młodzież. Jako kandydatów do gry przy w drużynie z Łazienkowskiej określa się m.in. piłkarzy GKS-u Bełchatów: bramkarz Emilijus Zubas i obrońca Seweryn Michalski, dzięki którym w dużej mierze GKS może jeszcze marzyć o utrzymaniu, co wydawało się niemożliwe po rundzie jesiennej. Kluczowym transferem dla Legii jest przede wszystkim sprowadzenie napastnika, który odciążyłby grających bez wytchnienia Marka Saganowskiego i Wladimera Dwaliszwilego. Takim zawodnikiem mógłby być wypożyczony z Jagielloni do Widzewa Bartłomiej Pawłowski. Jednak w jego przypadku dużo zależy od Łodzian, którzy mogą wykupić dwudziestojednolatka za 50 tysięcy euro. Od dłuższego czasu spekuluje się, że wobec tragicznej sytuacji finansowej Polonii Warszawa do lokalnego rywala może trafić Paweł Wszołek, który chce rozwiązać kontrakt z klubem z Konwiktorskiej. Szymon Pawłowski, któremu kończy się kontrakt z Zagłębiem również wydaje się łakomym kąskiem, zaś Filip Starzyński, jeden z niewielu zawodników Ruchu Chorzów, którzy mogą nie wstydzić się swojej gry w obecnym sezonie, jest obserwowany przez Legię, ponieważ nie posiada ona typowego rozgrywającego. W kręgu zainteresowań Wojskowych pozostaje lider klasyfikacji strzelców Robert Demjan i zawodnik Korony Kielce Vlastimir Jovanović.