Kapitan reprezentacji Polski za sprawą wpisania się na listę strzelców w starciu z Freiburgiem (3:1) zdobył w sumie swojego 54. gola w 2019 roku i pod tym względem przebił swój najlepszy wyczyn z 2017 roku, kiedy to w przeciągu dwunastu miesięcy aż 53-krotnie umieszczał futbolówkę w bramce rywali.
Tym samym doświadczony napastnik dołączył do Cristiano Ronaldo i Leo Messiego, którzy jako jedyni potrafili przekroczyć magiczną barierę 50 trafień w roku kalendarzowym więcej niż raz.
Trzeba także zaznaczyć, że Robert Lewandowski będzie miał jeszcze jedną okazję do wyśrubowania swojego osobistego rekordu, ponieważ ma przed sobą ostatni mecz ligowy przeciwko Wolfsburgowi (21 grudnia o godz. 15:30), a jak wiemy ten zespół należy do jednych z ulubionych przeciwników 31-latka o czym świadczy fakt, że nasz zawodnik wpakował mu aż 21-krotnie piłkę do siatki w 21 rozegranych meczach, w tym pięć z pamiętnego starcia z września z sezonu 2015/2016.
Kapitan reprezentacji Polski imponuje niebywałą skutecznością na przestrzeni całego roku i zakończy go na pewno jako najlepszy strzelec trwającej edycji Ligi Mistrzów (10 zdobytych goli) i zapewne Bundesligi (19 zdobytych goli), gdzie ma jednak tylko jedną bramkę przewagi nad Timo Wernerem z RB Lipsk.
Ponadto doświadczony napastnik może się pochwalić statusem trzeciego najskuteczniejszego strzelca w historii niemieckich rozgrywek (221 zdobytych goli) oraz piątym w najbardziej prestiżowym europejskim pucharze (63 gole).
Na tegoroczny dorobek Lewandowskiego złożyło się w sumie 48 bramek strzelonych dla Bayernu Monachium w 44 rozegranych spotkaniach (31 - Bundesliga, 7 - Puchar Niemiec, 10 - Liga Mistrzów) oraz sześć dla reprezentacji Polski w dziesięciu występach.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
