Lionel Messi nigdy nie strzelił z tak daleka. Gładka przeprawa Interu Miami, debiutancki gol Jordiego Alby [WIDEO]
2023-08-16 08:26:28; Aktualizacja: 1 rok temuOdkąd Lionel Messi trafił do Interu Miami, drużynie idzie gładko jak po maśle. „Czaple” znalazły się w finale Leagues Cup po wysokim zwycięstwie nad Philadelphia Union. Po jednej bramce zdobyli między innymi niezastąpiony Argentyńczyk oraz Jordi Alba.
W nocy z wtorku na środę naszego czasu odbyły się półfinałowe starcia Leagues Cup, w której udział biorą drużyny z MLS oraz meksykańskiej Liga MX.
Jedną z par stanowiły ekipy Philadelphia Union i Interu Miami. Bukmacherzy prognozowali wyrównane spotkanie z minimalnym wskazaniem na klub współrządzony przez Davida Beckhama.
Sprawa awansu w zasadzie rozstrzygnęła się jednak już w pierwszej połowie. Skutecznymi architektami na przedostatniej fazie turnieju okazali się między innymi Messi i Jordi Alba. Były duet z FC Barcelony umieścił piłkę w siatce rywala kolejno w 20. i trzeciej minucie doliczonego czasu.Popularne
Co ciekawe, to trafienie ze wszystkich 822 zanotowanych w profesjonalnej przygodzie z futbolem stanowi życiowy rekord. Messi posłał uderzenie z odległości 32,1 metra od bramki przeciwnika. Wszystkie pozostałe gole strzelał z krótszego dystansu.
Gol może nie najładniejszej urody, ale w efekcie liczy się to, co w sieci.
GOL numero 9️⃣ para nuestro 🔟#PHIvMIA | 0-2 pic.twitter.com/W6w0Th4pzZ
— Inter Miami CF (@InterMiamiCF) August 15, 2023
Taylor ▶️ Alba para su primer gol con MIAMI 🎉💥#PHIvMIA | 0-3 pic.twitter.com/nXtLB1GdRa
— Inter Miami CF (@InterMiamiCF) August 16, 2023
Dla najlepszego ofensywnego pomocnika na świecie XXI wieku to już dziewiąte trafienie w szóstym meczu z rzędu, czyli od momentu debiutu w ekipie z Florydy.
Z kolei Alba strzelił pierwszego gola w czwartym występie, podczas gdy we wcześniejszych zaliczył dwie asysty.
Poza najpopularniejszymi zawodnikami słynących z dokonań na europejskich boiskach bramki zdobywali Josef Martínez i David Ruiz. Honor klubu z Filadelfii uratował zaś Alejandro Bedoya.
Tym samym Messi staje w obliczu zdobycia 44. trofeum w dotychczasowej karierze. W kolekcji wychowanek „Blaugrany” ma wszystko, czego dusza zapragnie, w tym Puchar Świata, Copa América, cztery klubowe Puchary Europy, dziesięć mistrzostw Hiszpanii czy dwa mistrzostwa Francji z PSG.
W finale Leagues Cup jego drużyna zmierzy się z Nashville SC, które wyeliminowało Monterrey.
Spotkanie odbędzie się w nocy z soboty na niedzielę o godzinie 03:00 polskiego czasu na GEODIS Park w stanie Tennessee.