Lionel Messi wściekły na władze FC Barcelony. „Dał nam naprawdę dużo”
2025-10-23 16:56:01; Aktualizacja: 3 godziny temu
Na jaw wychodzą nowe fakty po odejściu Lionela Messiego z FC Barcelony. Argentyńczyk był rzekomo wściekły na Joana Laportę za to, w jaki sposób pożegnał się z klubem. O szczegółach końca katalońskiej przygody piłkarza opowiedział w rozmowie z Sports360 były wiceprezydent „Blaugrany”, Jordi Mestre.
Lionel Messi pożegnał się z FC Barceloną po zakończeniu sezonu 2020/21. Argentyńczyk spędził w Katalonii ponad 21 lat.
Gwiazda „Blaugrany” nie otrzymała propozycji nowego kontraktu i jako wolny zawodnik zasiliła szeregi PSG.
Pożegnanie się z piłkarzem przygnębiło nie tylko kibiców „Barçy” - z powodu rozstania rozgoryczony był też sam zainteresowany.Popularne
Jak przyznaje Jordi Mestre, wiceprezes FC Barcelony w latach 2015-2019 - Messi do dziś jest wściekły na Laportę, że ten pozwolił mu odejść.
- Od osób trzecich wiem, że zarówno Messi, jak i jego rodzina, byli zirytowani działaniami Laporty. Naprawdę, bardzo, bardzo źli - wyjaśnił.
Mestre wyjawił również, że marzeniem Argentyńczyka była ponowna gra z Neymarem.
- Leo powiedział mi wprost, że chce grać z Neymarem. Widział w nim idealnego partnera. Po czasie żałuję, że odszedł i nie udało się go potem ściągnąć z powrotem - dodał działacz.
Były oficjel „Blaugrany” podkreśla, że wraz z odejściem Messiego w klubie końca dobiegła jedna z jego najważniejszych epok. Efekty tego mogliśmy widzieć w kolejnych latach, kiedy to klub z Camp Nou podupadł finansowo, ale także miewał problemy z grą na elitarnym poziomie, do którego to przyzwyczaił kibiców.
- To, co Messi dla nas zrobił, jest niesamowite. Nie tylko na płaszczyźnie sportowej, ale też tej biznesowej. Faktem jest, że Barcelona wypłacała mu naprawdę potężną pensję, ale jednak to on znacznie przyczynił się do wzrostu marketingowego klubu - skomentował.
Po odejściu z FC Barcelony Messi grał we francuskim PSG oraz obecnie w amerykańskim Interze Miami. Swego czasu spekulowano, że jego powrót do Katalonii jest możliwy - choć teraz wiemy, że jest to rozdział całkowicie zamknięty.