Lionel Messi z parasolem ochronnym od selekcjonera. „To zupełnie inny przypadek”

2024-11-19 08:17:17; Aktualizacja: 2 godziny temu
Lionel Messi z parasolem ochronnym od selekcjonera. „To zupełnie inny przypadek” Fot. Jhony Pinho/AGIF/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: TyC Sports

Na konferencji prasowej poprzedzającej drugie listopadowe spotkanie w ramach kwalifikacji do Mistrzostw Świata 2026 w strefie CONMEBOL selekcjoner reprezentacji Argentyny Lionel Scaloni stwierdził, że bardzo istotne jest, aby jego podopieczni regularnie występowali w swoich klubach, oddzielając przypadek Lionela Messiego.

– Potrzebujemy ich ogranych. Postanowiliśmy kontynuować grę na bazie tego, co nam dało radość z wygranego pucharu. Nie było wiele czasu na wprowadzenie innych graczy, ale od teraz potrzebujemy, aby wszyscy grali, bo od tego momentu możemy zdecydować o poziomie piłkarskim każdego z nich – podyktował Scaloni.

Messi wkroczył na listopadowe zgrupowanie zaraz po odpadnięciu z fazy play-off o Puchar MLS. Zawodnik Interu Miami musiał pogodzić się z porażką przeciwko Atlantą United, którego barwy przywdziewa Bartosz Slisz. To właśnie reprezentant Polski zdobył kluczową bramkę eliminującą „Czaple” z dalszej walki o trofeum.

W tym roku kalendarzowym legenda FC Barcelony rozegrała w klubie tylko 22 mecze. Pomimo ograniczeń związanych z kontuzjami, zanotował aż 21 trafień i 11 asyst. Poza tym zazwyczaj był dostępny w kadrze, odgrywając też wpływową rolę przy zdobyciu Copa América.

– Sprawa z Messim jest zupełnie inna. On zawsze gra. Nawet wtedy, gdy musi odpocząć. Nie wykraczamy jednak dalej poza to. Najważniejsze, gdy każdy z piłkarzy zachowuje ciągłość – podkreślił trener.

– Rok Leo upłynął pod znakiem sporej liczby meczów. W wielu z nich był dostępny do gry. W międzyczasie brał udział w Copa América. Bardzo trudno jest mu zawsze przygotowywać się na sto procent bez problemów fizycznych. Postrzegam to jako coś normalnego. Leczył uraz, który trochę pokrzyżował jego plany, ale ogólnie zawsze z nami czuł się dobrze – zapewnił selekcjoner.

Warto zaznaczyć, że sezon klubowy dla 37-latka już się skończył. Teraz oczekuje przygotowań do następnej kampanii MLS. Te nastąpią dopiero w lutym.

W nocy ze wtorku na środę „Albicelestes” podsumują rok kalendarzowy z Peru. Pragną zamazać plamę po porażce z Paragwajem. W dalszym ciągu pozostają silnym liderem eliminacji do MŚ z trzypunktową przewagą nad Urugwajem i Kolumbią.