Klub z województwa dolnośląskiego poinformował, że Tadeusz Pawłowski nie będzie już pełnił funkcji trenera pierwszego zespołu i tymczasowo jego obowiązki przejmie Paweł Barylski, który poprowadzi drużynę w dwóch ostatnich spotkaniach ligowych w tym roku przeciwko Koronie Kielce i Pogoni Szczecin (więcej - TUTAJ).
Właściciele Śląska planują przed końcem roku ogłosić nazwisko nowego szkoleniowca i wiele na to wskazuje, że będzie nim obcokrajowiec.
Według informacji przekazanych przez „WP SportoweFakty”, przedstawiciele wrocławskiego klubu byli bardzo bliscy nawiązania współpracy z Gertjanem Verbeekiem. Holender, który w przeszłości odpowiadał za wyniki osiągane przez takie zespoły jak 1. FC Nürnberg, Heerenveen, AZ czy Feyenoord był zainteresowany możliwością pracy w Ekstraklasie, ale oczekiwał 200 tysięcy euro za sezon i te zaporowe warunki nie zdecydowali się przystać w polskiej drużynie.
Ekipa z województwa dolnośląskiego w drugiej kolejności chciała związać się z Vítězslavem Lavičką, ale wiele na to wskazuje, że spóźniła się z ofertą, ponieważ Czech ma wkrótce zostać przedstawiony jako nowy szkoleniowiec Zagłębia Lubin.
Śląsk po dwóch fiaskach rozmów z zagranicznymi trenerami nie zdecydował się na powrót na krajowe podwórko i podjął jeszcze próbę rozmów z Romanem Pivarnikiem.
51-latek pozostaje obecnie bez klubu, ale w przeszłości dał się poznać z dobrej strony za sprawą dobrych wyników osiąganych w niezbyt bogatych czeskich zespołach.
Wystarczy wspomnieć, że wprowadził do tamtejszej elity Vysocinę Jihlava i później sięgnął po Superpuchar z Sigmą Ołomuniec oraz ustabilizował pozycję Bohemians Praga w gronie najlepszych drużyn w kraju. W nagrodę otrzymał propozycję pracy w Viktorii Pilzno i od tego momentu nie wiodło mu się już tak dobrze i w kolejnych zespołach nie osiągał wyników na miarę oczekiwań.
Jeżeli przedstawicielom drużyny z Wrocławia nie uda się porozumieć ze Słowakiem, to wówczas mogą oni rozpocząć negocjacje z Leszkiem Ojrzyńskimi.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
