Liverpool pozbawi FC Barcelonę wymarzonego transferu?!

Nico Williams pozostaje transferowym marzeniem FC Barcelony. Sięgnąć po niego planuje jednak Liverpool, który może aktywować klauzulę zapisaną w kontrakcie - przekazał Ben Jacobs.

Talent Nico Williamsa rozbłysnął już podczas kampanii 2022/2023. Wówczas młodziutki brat Iñakiego zaczął grać regularnie w barwach Athleticu. Poprzedni sezon zwieńczył ośmioma golami i 14 asystami. Dobra postawa zaowocowała powołaniem do reprezentacji Hiszpanii, która awansowała do półfinału Mistrzostw Europy.

21-latek odgrywa kluczową rolę w zespole Luisa de la Fuente. Wszystko to powoduje, że o jego transferze mówi cię coraz więcej.

Williams pozostaje marzeniem FC Barcelony. Nie będzie to jednak łatwa operacja, biorąc pod uwagę sytuację ekonomiczną Katalończyków i żądania Athleticu, który przy negocjacjach odwołuje się do klauzuli. Ta, zależnie od źródeł, opiewa na 50-60 milionów euro.

Popularne

Previous

Legia Warszawa z wymarzonym kandydatem na nowego trenera?! Jacek Zieliński bardzo go ceni

Legia Warszawa zdecydowana w sprawie następcy Gonçalo Feio. To preferowana opcja

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

„Lepiej już grać w dziesiątkę”. Dziennikarz przejechał się po piłkarzu FC Barcelony

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Next

Jak informowały niedawno hiszpańskie media, klub z Camp Nou zaoferował już 40 milionów euro (wypłaconych w dwóch ratach) i kartę zawodniczą Iñigo Martíneza. Propozycja ta nie przypadła do gustu drugiej stronie.

Ben Jacobs uważa, że brutalnie plany FC Barcelony może przekreślić Liverpool. Angielski gigant w przeciwieństwie do konkurencji nie będzie miał oporów z aktywowaniem wspomnianej klauzuli.

Oczywiście, sprawa nie jest przesądzona.

Williamsa łączono już w przeszłości kilkukrotnie z przeprowadzką na Anfield. Theathletic.com sugeruje, że zwolennikiem tego ruchu jest Arne Slot, nowy szkoleniowiec 19-krotnego mistrza kraju.