Liverpool zablokował odejście defensora. Jest zbyt ważny

W odpowiedzi na zainteresowanie Liverpoolu angażem Marca Guéhiego, Crystal Palace zaproponowało włączenie do operacji Joe Gomeza. Mistrzowie Anglii się na to nie zgodzili - przekazał Paul Joyce.

„The Reds” jeszcze nie skończyli zakupowego szaleństwa. Wkrótce na Anfield za rekordowe 150 milionów wylądować ma Alexander Isak, a wciąż nie można wykluczyć innego ruchu transferowego.

Arne Slot chciałby otrzymać klasowego stopera. Celem numer jeden jest Marc Guéhi.

Nie tak dawno Liverpool rozpoczął formalne rozmowy z Crystal Palace, ale do przeprowadzki jeszcze daleka droga.

Popularne

Previous

Klamka zapadła. W tym klubie będzie występował Afimico Pululu w sezonie 2025/2026

Afimico Pululu porozumiał się z nowym klubem. A jednak

Legia Warszawa idzie na grubo! Nawet trzy transfery last minute

„Transfer on top”. Darko Czurlinow rozmawia w sprawie wielkiego powrotu do Ekstraklasy

On też odejdzie z Legii Warszawa?! Pojawiło się zainteresowanie

Legia Warszawa uratowała ten transfer?! Warunkiem był awans do europejskich pucharów

To on zastąpi Efthymiosa Koulourisa w Pogoni Szczecin?! Wyceniany na cztery miliony euro

To byłby hitowy transfer Ángela Rodado. „Rozmawialiśmy na ten temat”

Next

O odejściu kluczowego piłkarza nie chce słyszeć Oliver Glasner, menedżer zespołu. Sprzedaży jednak nie wyklucza pracodawca.

Mając na uwadze chylące się ku końcowi okno transferowe, oczywiście trudno byłoby znaleźć godnego następcę. Sternicy „Orłów” doszli do wniosku, że oba kluby mogłyby sobie pomóc.

Jak donosi świetnie poinformowany w kwestii LFC Paul Joyce, gospodarz obiektu Selhurst Park zaproponował aktualnym mistrzom Anglii włączenie do operacji Joe Gomeza.

Angielski defensor miałby zostać wypożyczony.

Co na to Slot? Kategorycznie sprzeciwił się odejściu 28-latka, a to wszystko z powodu jego wszechstronności. Piętnastokrotny reprezentant „Synów Albionu” jest w stanie zagrać jako stoper, lewy oraz prawy obrońca. Jakby tego było mało, zgromadził już 242 występy i uważa się go za niezwykle ważną personę w szatni.