Lopetegui o odejściu z reprezentacji: Przez pięć godzin nie wypowiedziałem ani jednego słowa
2019-02-14 12:54:47; Aktualizacja: 5 lat temuKrólewski Hiszpański Związek Piłki Nożnej dzień przed rozpoczęciem mundialu w Rosji postanowił zwolnić Julena Lopeteguiego. Był to efekt decyzji o przyjęciu oferty Realu Madryt, z którym 52-latek pożegnał się zaledwie po trzech miesiącach.
Odejście Hiszpana było możliwe za sprawą specjalnej klauzuli wykupu, którą zawarto w jego kontrakcie na życzenie Luisa Rubialesa, prezesa hiszpańskiej federacji piłkarskiej.
– Nie było mi łatwo. Pracowaliśmy bardzo ciężko przez dwa lata, czuliśmy, że jesteśmy gotowi na fantastyczny Puchar Świata. Dwa miesiące wcześniej, kiedy podpisałem nowy kontrakt z Hiszpanią, wprowadzili klauzulę wykupu. To był pomysł Rubialesa, zgodziłem się z nim bez problemu, a następnie… Czas nie został wybrany przeze mnie lub Real Madryt - powiedziałem tak, ale wiedziałem, że Puchar Świata jest moją jedyną odpowiedzialnością. Trzymanie tego w tajemnicy przez cały miesiąc jest niemożliwe i nie było uczciwe. Byliśmy przekonani, że najlepiej jest zorganizować konferencję prasową, aby otworzyć i zamknąć sprawę, a następnie skupić się tylko na Pucharze Świata – powiedział dla BBC.
Ostatecznie Lopetegui przestał pełnić obowiązki selekcjonera „La Furia Roja”: – Gracze byli fantastyczni, po tym jak im powiedziałem, że obejmę Real Madryt. Mieliśmy najlepszą sesję treningową w ciągu trzech tygodni naszych przygotowań, więc byliśmy bardzo szczęśliwi, ale w końcu prezydent podjął tę decyzję. To była bardzo trudna chwila i nigdy tego nie zapomnę, bo to była niespodzianka. Przez pięć godzin lotu z Moskwy do Madrytu nie wypowiedziałem ani jednego słowa, ale to jest życie, było to bardzo trudne doświadczenie, ale trzeba spróbować dostrzec pozytywy tej sytuacji – stwierdził.Popularne
52-latek został nowym trenerem Realu Madryt, i emocje puściły…
– Nie spałem, nie wiedziałem, gdzie jestem, pewnego dnia byłem w Rosji, przygotowując się do Mistrzostw Świata, a następnie byłem na Santiago Bernabéu z nowym zespołem. To było bardzo szybkie, trudne do przyjęcia i emocje były wysokie, ciężko było mi odpuścił sobie Puchar Świata, to był sen, na który ciężko pracowałem. Tak ciężko dla tych wszystkich emocji, jestem człowiekiem, więc czasami nie możesz tego kontrolować – oznajmił.
Przygoda z „Królewskimi” nie trwała jednak długo.
– Mieliśmy dobry start, drużyna grała dobrze, ale potem mieliśmy trzy bardzo złe tygodnie. Masz tylko nadzieję, że zdążysz znaleźć rozwiązanie, ponieważ te rzeczy mogą się na siebie nakładać przez cały sezon. Byliśmy pewni, że ta sytuacja minie. Nie miałem wystarczająco wiele czasu, to najlepszy sposób, żeby to wyjaśnić. Mam szacunek dla nowego trenera, jego nowego personelu, a zawodnicy - kocham ich, mieli fantastyczne podejście do mnie. Nigdy nie powiedziałbym złego słowa na temat Realu Madryt, ponieważ zarządzanie klubem to fantastyczne doświadczenie dla każdego trenera, miałem nadzieję, że będę miał więcej czasu, ale muszę patrzeć w przyszłość – zaznaczył.
Lopetegui nie wyklucza objęcia posady menedżera w którymś z klubów angielskiej Premier League.
– Trener musi być otwarty na przyszłość, ale jeśli mogę wybrać, wolę być w najlepszych ligach. W Anglii liga jest fantastyczna. Kiedy oglądasz mecz w Anglii, możesz poczuć atmosferę, szacunek dla graczy i trenerów, to jest bardzo ważne. Oczywiście w Hiszpanii także liga jest znakomita, z fantastycznymi zawodnikami i trenerami, ale zobaczymy, co przyniesie przyszłość – zakończył.