Los Angeles Galaxy w ofensywie. Kontrakt dla Cavaniego przygotowany!

Kilka dni temu Zlatan Ibrahimović poinformował, że nie przedłuży swojej umowy z „The Gals”. To z automatu wymusiło na władzach amerykańskiej ekipy poszukiwania następcy niezwykle bramkostrzelnego napastnika, a jak donosił już wcześniej Gianluca Di Marzio, wybór padł na Edinsona Cavaniego.

Urugwajczyk pod koniec ubiegłego sezonu zapowiadał, że chce wypełnić swój kontrakt z Paris Saint-Germain, co jednak kłóci się z wizją klubu z Los Angeles, który zamierza pozyskać nowego atakującego tej zimy. Nie czekając zatem do 30 czerwca na wygaśnięcie porozumienia 32-latka z paryżanami, zawodnikowi już teraz przedstawiono pierwszą ofertę kontraktu.

Nicolò Schira przekonuje, że w ramach umowy ważnej do 31 grudnia 2021 roku najlepszy strzelec w historii ekipy z Parc des Princes (195 goli w 287 spotkaniach) mógłby liczyć na zarobki rzędu siedmiu milionów euro (blisko osiem milionów dolarów). Ponadto rozpoczęto także rozmowy z jego pracodawcą, który na tę chwilę pozytywnie zapatruje się na sprzedaż doświadczonego napastnika w styczniowym oknie transferowym.

Jest tak z dwóch powodów: po pierwsze w czerwcu PSG nie zarobi na Edinsonie Cavanim ani grosza, a po drugie w jego buty wszedł Mauro Icardi i jak na razie doskonale wywiązuje się ze swoich obowiązków. Przy tym wszystkim należy pamiętać, że utrzymanie Urugwajczyka w zespole nie jest tanie i jakby tego było mało, jego młodszy kolega w Paryżu przebywa jedynie na wypożyczeniu, zatem wkrótce trzeba będzie wyłożyć na jego wykup 70 milionów euro.

To wszystko sprawia, że 32-latek ostatecznie może zakończyć swoją przygodę z mistrzem Francji nieco wcześniej, na co zresztą liczy Los Angeles Galaxy. W walce o Cavaniego „The Gals” nie są jednak osamotnieni, a w kolejce już ustawiły się Atlético Madryt oraz Inter Miami.