Lucas Moura: To najlepsza chwila w mojej karierze
2019-05-09 08:39:51; Aktualizacja: 5 lat temuPomimo tego, że Ajax prowadził do przerwy z Tottenhamem 2:0, ostatecznie został wyeliminowany z rozgrywek. Wszystko za sprawą trzech goli strzelonych przez Lucasa Mourę.
Brazylijski skrzydłowy po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców w 55. minucie. Cztery minuty później miał on na swoim koncie dublet. Już w doliczonym czasie gry „Koguty” dokonały niemożliwego i strzeliły gola na 3:2. Jego autorem był oczywiście ex-piłkarz Paris Saint-Germain, który po zakończeniu zawodów znajdował się w euforii.
– Trudno mi wytłumaczyć, co tak naprawdę czuję. Jestem bardzo szczęśliwy oraz dumny z moich kolegów. Tak naprawdę cały czas wierzyliśmy w awans. Daliśmy z siebie wszystko i myślę, że zasłużyliśmy sobie na ten moment. Jesteśmy prawdziwą rodziną – rozpoczął.
– Moje szczęście jest niezwykle ciężkie do opisania. To dla mnie dar od Boga, którym chcę się podzielić z zespołem, rodziną, przyjaciółmi… Chcę po prostu cieszyć się tą chwilą. To wynik pracy zespołowej. Wszyscy daliśmy z siebie wszystko. Naprawdę trudno było zmierzyć się z Ajaksem, który grał bardzo dobrze. Ja jednak cały czas wierzyłem, ponieważ wiedziałem, ile ta drużyna ma jakości. Nawet bez kluczowych graczy poradziliśmy sobie w tym meczu. Jestem z tego bardzo dumny: zespół, rodzina, walka – kontynuował.Popularne
– Futbol jest czymś wspaniałym. To on daje nam takie chwile, o których nigdy wcześniej byśmy nawet nie pomyśleli. Jestem po prostu niezwykle szczęśliwy. To wielki moment w moim życiu. To najlepszy moment w mojej karierze. Ja mogę tylko podziękować moim kolegom z drużyny, gdyż to, co przeżywam obecnie w Tottenhamie, to fantastyczny czas – zakończył.
Finał Ligi Mistrzów zostanie rozegrany pierwszego czerwca. O puchar powalczą Tottenham Hotspur oraz Liverpool. Areną zmagań obu angielskich ekip będzie Wanda Metropolitano.