Lucas: Tylko dlatego nie zszedłem na złą drogę
2018-10-20 10:02:04; Aktualizacja: 6 lat temuLucas Moura wrócił wspomnieniami do czasów swojego trudnego dzieciństwa.
Życie młodego piłkarza w Brazylii nie jest usłane różami. Wielu światowej sławy zawodników wspomina grę wraz z kolegami na ulicach swoich miast, lecz niektórzy musieli najpierw przejść przez piekło, by dojść do etapu, kiedy mogą zarabiać duże pieniądze w wielkich klubach i reprezentować swój kraj. Do tej drugiej grupy należy Lucas Moura.
Skrzydłowy Tottenhamu z całą pewnością nie mógł narzekać na nadmiar luksusów w czasie wychowywanie się w São Paulo. Dorastał on w niebezpiecznym regionie i wspomina, że wielu jego znajomych nie miało tyle szczęścia co on.
- Było bardzo trudno, kiedy byłem młody. W mojej okolicy były problemy z przemocą, gangami, bronią, narkotykami... Kryminalne życie - wspomina w wywiadzie dla „Evening Standard”.Popularne
- Miałem znajomych, którzy wybrali tę drogę. Niektórzy z nich są teraz w więzieniach, niektórzy nie żyją. Wybrali złą ścieżkę.
26-latek wyjawia, że udało mu się uniknąć podobnego losu dzięki piłce nożnej oraz woli pomocy rodzinie.
- Ja wolałem grać w piłkę na ulicy. Marzyłem o tym, żeby zostać piłkarzem i właśnie dlatego nie zszedłem na złą drogę. Zawsze wierzyłem, że mogę spełnić swoje postanowienia, zapewniając przy tym nowe życie mojej rodzinie.