Luís Mata: Pod względem infrastruktury Pogoń Szczecin będzie na poziomie FC Porto

Luís Mata: Pod względem infrastruktury Pogoń Szczecin będzie na poziomie FC Porto fot. Luis Mata I Instagram
Kamil Freliga
Kamil Freliga
Źródło: Bola na Rede

Piłkarz Pogoni Szczecin Luís Mata udzielił wywiadu portugalskiemu portalowi Bola Na Rede. Opowiedział w nim o swoich odczuciach z gry w Polsce.

Lewy obrońca trafił do Ekstraklasy wraz z początkiem sierpnia zeszłego roku. Mata jest wychowankiem FC Porto i w tym klubie spędził niemal całą karierę. Ostatecznie nie zdołał jednak zadebiutować w pierwszej drużynie „Smoków” i po czternastu latach postanowił poszukać szczęścia za granicą. W barwach „Portowców” rozegrał jak dotąd 33 mecze.

Mówiący z akcentem charakterystycznym dla północnej części kraju zawodnik został spytany o to, czy w Szczecinie czuje się już jak w domu.

– Czuję się już całkiem dobrze, zaadaptowałem się w Polsce. Przez pierwsze sześć miesięcy przystosowywałem się do nowej kultury, klimatu i języka. Sztab świetnie mnie przyjął, na początku miałem też obok siebie Tomása Podstawowskiego, a teraz jest urodzony w Portugalii Luka Zahovič. Obecność ludzi mówiących w twoim języku bardzo pomaga. Wszyscy tu mówią też po angielsku. Język polski jest bardzo skomplikowany. Kiedy po raz pierwszy wspomniano o mnie w gazetach, było tam napisane „Luísa Maty”, a nie „Luís Mata”. Wszystko się odmienia, tak po prostu jest. W Polsce zdarzają się też niskie temperatury i opady śniegu - przyznał.

Początki Maty w Pogoni nie były łatwe. Obrońca przez pierwsze pół roku występował w rezerwach. Do Polski trafił z drugiej drużyny Porto, a druga liga portugalska została przerwana z powodu pandemii. Zawodnik miał więc zaległości treningowe i brakowało mu regularnej gry. Mimo to czuł, że prezentuje odpowiednią jakość, żeby występować już w Ekstraklasie. 

W końcu jednak zaczął regularnie grać i twierdzi, że wszystko układa się bardzo dobrze. Jest też zadowolony z tego, co dzieje się w klubie.

– Przed transferem zawsze są pewne wątpliwości, ale to, co zastałem w Pogoni, przekracza moje oczekiwania. Projekt rozwija się bardzo dobrze. Stadion dopiero się buduje, ale będzie naprawdę piękny. Mamy nowe centrum treningowe z czterema, pięcioma boiskami, dobre siłownie. Po zakończeniu wszystkich prac, pod względem infrastruktury Pogoń będzie na poziomie FC Porto. O jakości trenerów i piłkarzy wiedziałem, bo rozmawiałem z Podstawskim. Tworzymy świetny zespół, chcemy być jedną z najlepszych drużyn w Polsce i rywalizować w Europie. Rok temu skończyliśmy na trzecim miejscu i nie przeszliśmy kwalifikacji Ligi Konferencji, ale dlaczego w przyszłości nie miałoby być lepiej? – pytał retorycznie były kapitan drugiej drużyny aktualnych wicemistrzów Portugalii, którzy przez kilkanaście lat spędzonych w tym klubie na pewno ma świetne porównanie.

Właśnie warunki do trenowania zdecydowały o tym, że Mata postanowił opuścić ojczyznę. 

– Miałem oferty i wiem, jak to wygląda w Porto, Benfice, Bradze, ale słabsze drużyny mają infrastrukturę gorszą niż Pogoń. Coś, czym polskie kluby zdecydowanie górują nad portugalskimi, jest wsparcie kibiców. Tutaj każdy mecz gramy przy pełnych trybunach, dzięki temu piłka nożna sprawia radość. Czuję się w Szczecinie bardzo szczęśliwy, ale chciałbym się też sprawdzić w lepszej lidze. Moim marzeniem jest gra w Champions League, mam nadzieję, że uda mi się do tego dojść - powiedział.

24-latek został też poproszony o opisanie sposobu gry Pogoni Szczecin.

– Odeszliśmy od polskiego stylu, który niespecjalnie mi odpowiada. Nie jestem przyzwyczajony do tak bezpośredniej gry. Tutaj biega się znacznie więcej, jest dużo agresji, przypomina to trochę piłkę angielską. My gramy bardziej po portugalsku, kontrolujemy spotkania, zawsze mamy około 60, 65 procent posiadania, trenujemy rozegranie od tyłu. Pasuje mi to. Sam gram jako boczny obrońca, ale nie zawsze trzymam się linii, schodzę też do środka. Wiele goli pada jednak po dośrodkowaniach, ale trzeba wiedzieć, kiedy wrzucić w jaki sposób. Najlepiej pokazuje to przykład João Cancelo z Manchesteru City. W formie jest najlepszy na swojej pozycji na świecie, choć zawsze punktem odniesienia pozostanie Jordi Alba.

Podczas wywiadu Luís Mata wykazał się dużą wiedzą taktyczną, cierpliwie tłumacząc zawiłości związane z pomysłem na futbol Kosty Runjaicia. Chwalił też Kacpra Kozłowskiego, twierdząc, że jeżeli ten tylko będzie chciał ciężko pracować, na pewno zagra kiedyś w najlepszych klubach świata, a Pogoń dużo na nim zarobi. Druga część rozmowy dotyczyła już FC Porto, szans tego klubu na odzyskanie mistrzostwa kraju i poczynań jego poszczególnych zawodników, z którymi Mata zna się jeszcze z czasów juniorskich.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Jednak nici z zaskakującego transferu?! Kłopoty Rakowa Częstochowa Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Emiliano Martínez otrzymał drugą żółtą kartkę i pozostał na boisku. Wyjaśniamy dlaczego Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Bayern Monachium zdecydował w sprawie Jamala Musiali Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Kibice zapraszają trenera do Lecha Poznań Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Dawid Szulczek może objąć któryś z tych zespołów Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego Trafił do Rakowa Częstochowa, ale nie gra. Dawid Szwarga skomentował sytuację podopiecznego OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań OFICJALNIE: Dawid Szulczek odejdzie z Warty Poznań

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy