Luis Ribeiro chce zatrzymać Neymara do 2016 roku
2013-02-02 22:24:43; Aktualizacja: 11 lat temu Fot. Transfery.info
Poprzeczka została zawieszona wysoko. Prezes Santosu chce zatrzymać swoją gwiazdę w drużynie do 2016 roku, a dokładniej do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro.
Jak informują brazylijskie media rozmowy na ten temat już trwają. Ribeiro ma nawet pomysł jak zdobyć pieniądze na kontrakt Brazylijczyka. Prezes chciałby otrzymać pomoc ze strony rządu, jednak nie w postaci czystej gotówki. – Państwo może pomóc w inny sposób, na przykład poprzez wspieranie akcji wydawania kalendarzy, które będą wzmacniać wizerunek Neymara w Santosie i drużynie narodowej. Rząd mógłby pomóc w tym zakresie – powiedział prezes Santosu, Luis Ribeiro.
- Akcja „Zatrzymać Neymara do 2016” to wyzwanie, które łączy z klubem rząd i przede wszystkim brazylijską społeczność. Idea już istnieje i staramy się robić coś w tym kierunku – kontynuował Ribeiro.
Ojciec Neymara, Neymar da Silva Santos, który sprawuje również funkcję menadżera zawodnika, nie widzi nic niemożliwego w planach prezesa Santosu, który na pierwszym miejscu stawia szczęście 20-latka. Wiele również zależy od osiągnięć Brazylii w Mistrzostwach Świata. Jeżeli reprezentanci Kraju Kawy zdobędą mistrzostwo, szansa na zostanie Neymara wzrośnie.
Obecna umowa zawodnika wygasa po mundialu 2014 i od tego czasu Neymar może podpisać kontrakt z kim chce bez pytania o zgodę Santosu. Brazylijczyk jednak zapewnia, że nie odejdzie za darmo, zostawiając swój obecny klub bez pieniędzy za swoja osobę.
Obecnie koszt utrzymania Neymara jest bardzo wysoki. Santos potrzebuje pomocy 11 sponsorów, aby móc wypłacać pensję zawodnika. Ostatnie odnowienie kontraktu pod koniec 2011 roku obejmowało następujący podział praw wizerunkowych piłkarza: tylko 10% dla klubu i 90% dla zawodnika. Obecnie wypłata pensji i wpływy od sponsorów na konto Santosu równoważą się i brazylijski klub, ani nie zyskuje, ani nie traci. Wartość Neymara jest wyceniana na 65 milionów euro.