Mistrza Włoch zbyt mocno kusi perspektywa zainkasowania nawet 130 milionów euro za sprzedaż rosłego atakującego. Przekonany do powrotu na Stamford Bridge wydaje się być również sam 28-latek.
Idąc tym tropem, choć weto postawił Simone Inzaghi, 98-krotny reprezentant Belgii najprawdopodobniej zmieni pracodawcę. To sprawia, że Inter musi poszukać wzmocnień.
Nie brakuje spekulacji, iż w zastępstwie za autora 30 goli w poprzednim sezonie przybędzie aż dwóch środkowych napastników. „La Gazzetta dello Sport” wymienia kilku zawodników jako kandydatów. Są to Gianluca Scamacca, Giacomo Raspadori, Dušan Vlahović czy Duván Zapata.
Z całej czwórki najatrakcyjniejszymi opcjami są dwaj ostatni i niewykluczone, że przybędzie właśnie jeden z nich. Kto wtedy dołączy do Serba lub Kolumbijczyka? Jako faworyta dziennik wskazuje Lukę Jovicia.
Piłkarz Realu Madryt chciałby zostać i udowodnić swoją wartość, ale bierze również pod uwagę odejście. Hiszpanie byliby skłonni zaakceptować ofertę transferu definitywnego, przy czym większe szanse są na wypożyczenie 23-latka, gdyż w ten sposób mediolańczycy nie musieliby płacić zbyt wysokich sum za dwóch graczy, a tylko za jednego.
14-krotny reprezentant Serbii drugą część poprzednich rozgrywek spędził w Eintrachcie Frankfurt, a przywitał się z niemiecką piłką dwoma trafieniami. Później nie wyglądało to jednak już tak dobrze.
Jović przybył do „Los Blancos” za 60 milionów euro podstawy i dodatkowe pięć milionów w formie bonusów. Doszło do tego tuż po tym, jak strzelił 27 goli oraz zanotował siedem asyst. Wiele ekip do dziś pamięta wyczyn wciąż młodego piłkarza.
***
Akcja-reakcja. Atalanta dąży do rekordowego transferu napastnika