Lukas Podolski w Górniku Zabrze. Czego można się spodziewać po mistrzu świata z 2014 roku?
2021-07-06 12:17:34; Aktualizacja: 3 lata temuGórnik Zabrze potwierdził przyjście Lukasa Podolskiego, pojawia się zatem pytanie, czy w tym momencie transfer jest jeszcze opłacalny.
Z okazji transferu specjalną propozycję przygotował legalny polski bukmacher BETFAN, u którego konto można założyć z naszym kodem TRANSFERYINFO, do czego zachęcamy. Gracze będą mogli zgarnąć 20 tysięcy złotych z puli do podziału, jeśli Podolski ustrzeli 15 goli w najbliższym sezonie Ekstraklasy. Obstawiać można do dnia 7 sierpnia godziny 18:00.
Stawka zakładu musi wynieść dokładnie 89 złotych, a na kuponie znaleźć się trzy zdarzenia po łącznym kursie minimum 3,8. Dołącz do promocji TUTAJ.
***Popularne
Były reprezentant Niemiec przez wiele lat deklarował, że w pewnym momencie swojej kariery chciałby zagrać dla Górnika Zabrze. Ostatnimi czasy wybierał dość egzotyczne kierunki, zatem pogłoski się nasilały. Koniec końców wybierał on jednak korzystniejsze finansowo propozycje. I kiedy już się wydawało, że 36-latek jedynie zwodzi zabrzan swoimi deklaracjami, transfer w końcu stał się faktem.
Zagwozdką teraz pozostaje, czy i jak Podolski poradzi sobie na polskich boiskach. Presja z pewnością będzie duża, bądź co bądź mowa tu o mistrzu świata z 2014 roku i byłym piłkarzu takich ekip jak Bayern Monachium, Arsenal czy Inter Mediolan. Nie ma jednak co ukrywać, że w ostatnich latach „Poldi” nie prezentował już tak wysokiej formy.
Kluczowe będą wymagania, które zostaną postawione przed Podolskim. Były reprezentant Niemiec przez całą swoją karierę udowadniał, że strzelanie goli nie jest mu obce, ale też trudno nazwać go wyborowym strzelcem. Nigdy nie był on typowym wykończeniowcem, a raczej na uwagę zasługuje za to jego wszechstronność w ataku. Trener może mieć z niego niemałą pociechę, ponieważ będzie mógł go z czystym sumieniem wystawić z przodu ataku, ale również za napastnikiem czy na skrzydle.
Sam transfer w tym momencie wydaje się być dość logiczny. Nawet mimo wieku w Ekstraklasie trudno o równie doświadczonego i klasowego napastnika, a warto zauważyć, że jeszcze niedawno w ataku Górnika brylował będący o rok starszy Igor Angulo. A wsparcie w ofensywie może się okazać bardzo potrzebne.
W ostatnim sezonie zabrzanie zdobyli zaledwie 31 goli. Licząc sytuację po 30 kolejkach, jest to najgorszy wynik w ostatnich latach. Ofensywa Górnika nieco lepiej spisywała się nawet w kampanii 2015/2016, kiedy to zajął on ostatnie miejsce w ligowej tabeli. To wyraźny sygnał, że konieczne było wzmocnienie ataku i zdaje się, że działacze postąpili słusznie, korzystając ze swego rodzaju „asa w rękawie” w postaci zainteresowania ze strony takiego piłkarza.
Ostatni sezon Podolski spędził w silniejszej lidze tureckiej. Choć nie zawsze rozgrywał pełne 90 minut, udało mu się zebrać 31 ligowych występów, co przełożyło się na ponad 1800 minut na boisku. Daje to około 60 minut na mecz, a w tym czasie 36-latek ustrzelił cztery gole i dołożył dwie asysty. Nie jest to może forma marzeń, ale w międzyczasie zmagał się on z kilkoma urazami.
W polskiej Ekstraklasie „Poldi” może sobie poradzić lepiej, o ile zdoła uniknąć kontuzji. Jego doświadczenie powinno być za to kluczowe w ustabilizowaniu formy Górnika, któremu trudno usadowić się na stałe w górnej części tabeli. Na ten moment przybycie Podolskiego można uznać za niewątpliwy hit transferowy w skali naszej ligi, napastnik z pewnością nie będzie miał jednak taryfy ulgowej i musi udowodnić swoją wartość na boisku.
***