Łukasz Piszczek rozmawiał z klubem z Ekstraklasy

Łukasz Piszczek obecnie jest grającym trenerem w KS Panattoni Goczałkowice-Zdrój. 40-latek w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” przyznał, że latem prowadził również rozmowy z Górnikiem Zabrze.

Po zakończeniu gry na najwyższym poziomie Łukasz Piszczek podjął się pracy na stanowisku grającego szkoleniowca w rodzimym zespole z Goczałkowic-Zdrój.

Latem ubiegłego roku na stole byłego reprezentanta Polski wylądowała natomiast niesamowicie kusząca propozycja. Zadzwonił do niego dobry znajomy Nuri Şahin i zaoferował mu rolę asystenta w Borussii Dortmund.

Piszczek nie zwlekał i przyjął ofertę, ale współpraca obu panów nie potrwała zbyt długo. Już pół roku później Şahin został bowiem zwolniony, a Polak opuścił ekipę z Dortmundu razem z nim.

Popularne

Previous

Wielki powrót Macieja Skorży?!

Dariusz Mioduski zablokował sensacyjny powrót do Legii Warszawa?!

Dzieje się! Gonçalo Feio dopina sensacyjny powrót do Ekstraklasy

Wielki debiut w Lechu Poznań?!

Uwaga. Legia Warszawa zmienia trenera!

„Nie okazujesz mi szacunku”. Spięcie z udziałem trenera Lechii Gdańsk

„Nie wiem, czy awans do Ekstraklasy jest do końca w interesie tego klubu”

Przed chwilą wyleciał z Ekstraklasy, jest na celowniku Legii Warszawa?!

Next

Dwukrotny mistrz Niemiec powrócił następnie w rodzinne strony i ponownie przejął stery nad KS Panattoni Goczałkowice-Zdrój. W międzyczasie odrzucił możliwość pracy w roli asystenta Jerzego Brzęczka w reprezentacji Polski, a także prowadził rozmowy z klubem występującym w Ekstraklasie.

O jaki zespół chodzi? Otóż z Piszczkiem latem skontaktował się poszukujący trenera Górnik Zabrze, co on sam osobiście potwierdził w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.

Defensor porozmawiał z dyrektorem sportowym Łukaszem Milikiem, ale ostatecznie między stronami do nawiązania współpracy nie doszło. Zatrudniony został Michal Gašparík.

- Z Łukaszem Milikiem znamy się od dłuższego czasu, teraz sobie porozmawialiśmy i tyle. Ja zawsze na takie spotkania jestem otwarty. Górnik wybrał ciekawego trenera. Jemu też życzę dobrze, oby Górnik był czarnym koniem w tym sezonie - przyznał Piszczek.

Obecnie zabrzańska drużyna po czterech rozegranych meczach zajmuje szóstą pozycję w tabeli. W jej dorobku znajdziemy dwa zwycięstwa oraz dwie porażki.

Cała rozmowa z Łukaszem Piszczkiem jest dostępna tutaj.