Zawodnicy Radomiaka Radom na domowe zwycięstwo czekali od 7 października ubiegłego roku. Wtedy udało im się zwyciężyć 3:0 w ligowym starciu z ŁKS-em Łódź.
Podopieczni Macieja Kędziorka w poniedziałkowy wieczór zatrzymali rozpędzoną Stal Mielec, wygrywając wynikiem 2:1, po trafieniach Luki Vuškovicia oraz Leonardo Rochy.
Honorową bramkę dla mieleckiego zespołu zdobył Mateusz Matras.
Ważne zwycięstwo swojej drużyny na pomeczowej konferencji prasowej skomentował trener Maciej Kędziorek.
43-latek nie krył zadowolenia z występu swoich zawodników i przyznał, że mądra gra poprowadziła ich do zasłużonych trzech punktów.
- Myślę, że po niezłym meczu, zasłużenie zdobyliśmy te trzy punkty. Pokazaliśmy mądrą grę w obronie. Obiecywałem, że to zmienimy i będziemy lepiej prezentować się w obronie niskiej. Cieszą też statystyki. Aż dwadzieścia strzałów oddanych, przy tylko dwóch ze strony Stali. Na pewno chcielibyśmy, żeby ta skuteczność była lepsza - oznajmił.
Trener Kędziorek podkreślił również, że woli skupić się na regularnym zdobywaniu punktów aniżeli na efektywnym stylu gry.
- Jeśli chodzi o całościową sytuację, to nic przez te cztery tygodnie się nie zmieniało w naszej pracy. Byliśmy ciągle konsekwentni, a to był kolejny mecz, w którym rywal sobie niewiele stworzył. Ja jestem pragmatykiem i bardziej niż to, żebyśmy grali ofensywnie wolę zdobywać punkty, nawet kosztem tego stylu gry - powiedział.
Obecnie Radomiak plasuje się na jedenastej pozycji w ligowej tabeli z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
