Maciej Rybus wróci do Polski?! Agent nie wykluczył
2024-06-18 20:14:06; Aktualizacja: 5 miesięcy temuMaciej Rybus raczej nie przedłuży umowy z Rubinem Kazań. Na temat piłkarza wypowiedział się jego agent Roman Oreszczuk.
Maciej Rybus dołączył do Rubina Kazań w poprzednim roku po tym, jak wcześniej rozstał się ze Spartakiem Moskwa. W barwach nowego klubu zanotował siedem występów w lidze rosyjskiej i jeden w krajowym pucharze. W tej pierwszej powiększył swój dorobek w samej końcówce sezonu. Wcześniej pojawił się na jej boiskach tylko raz, a potem długo pauzował z powodu problemów zdrowotnych.
Kontrakt 34-latka obowiązuje do 30 czerwca i nie zanosi się na to, by miał zostać przedłużony.
- Nie udało nam się dojść do porozumienia z Rubinem w sprawie przedłużenia umowy. To nie wyszło, ale nie otrzymaliśmy jeszcze oficjalnej informacji od klubu, że zawodnik odchodzi z zespołu jako wolny agent. Najprawdopodobniej będziemy teraz szukać innych opcji. Nie bierzemy pod uwagę drugiej ligi rosyjskiej. Maciej nie jest piłkarzem na tym poziomie, więc rozważymy inne opcje, łącznie z rosyjską ekstraklasą i kierunkami europejskimi - przyznał agent zawodnika Roman Oreszczuk w rozmowie ze Sport24.ru.Popularne
- Powrót do polskiej ligi jest możliwy. Obecna sytuacja nie ma na to żadnego wpływu - Maciej urodził się w Polsce - dodał.
Rybus od dawna jest krytykowany przez polskich kibiców, którzy nie odebrali dobrze pozostania przez niego w Rosji po inwazji tego kraju na Ukrainę, a także jego późniejszych wypowiedzi na ten temat.
- Dlaczego miałem wyjechać z Rosji? Czy robię komuś krzywdę? Robię przecież to samo, co robiłem przed wojną. Rozumiem, że każdy na moim miejscu miałby prawo podjąć swoją decyzję. Ja podjąłem swoją. Nie pod wpływem nacisków ludzi czy wpisów w Internecie, ale zgodnie z moim sumieniem. Lubię życie w Rosji, w Moskwie. Szybko się tam zaaklimatyzowałem, poznałem język, ludzi, którzy są moimi przyjaciółmi. Rodzina czuje się tam komfortowo - przyznał w rozmowie z TVP Sport Rybus, którego żona jest Rosjanką.
***
Maciej Rybus znów w ogniu krytyki. Upamiętnił Dzień Zwycięstwa w Rosji [WIDEO]