Maik Nawrocki coraz bliżej transferu?! Z nim w składzie chcą utrzymać się w lidze

Maik Nawrocki nie ma szans na regularną grę w Celticu, dlatego dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Bardzo duże zainteresowanie sprowadzeniem 23-latka wykazuje Oxford United - donosi „Daily Record”.

Maik Nawrocki obiecująco rozpoczął swoją przygodę w Glasgow. Niestety, bardzo szybko doznał kontuzji, przez którą stracił kilka tygodni. Po powrocie nie zdołał już wywalczyć miejsca w podstawowym składzie szkockiego giganta.

Urodzony w Niemczech defensor od momentu odejścia z Legii Warszawa zanotował w barwach Celticu zaledwie czternaście spotkań. Niewykluczone, że nie zdoła już, przynajmniej w najbliższym czasie, poprawić tego dorobku.

Już na początku stycznia „Daily Record” poinformował, że 23-latek otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Pojawiły się pierwsze konkrety.

Popularne

Previous

Wielki powrót do Legii Warszawa?! Ma niedokończoną misję

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Z tego samego źródła można się dowiedzieć, że bardzo duże zainteresowanie Nawrockiem wykazuje Oxford United, które za wszelką cenę chce utrzymać się na poziomie Championship. Za jeden z priorytetów uznał zatem wzmocnienie defensywy.

Angielska ekipa chce wypożyczyć młodzieżowego reprezentanta kraju. W jej barwach coraz lepiej radzi sobie Przemysław Płacheta.

Oxford zajmuje na zapleczu Premier League 17. lokatę. Ma pięć punktów przewagi nad czerwoną kreską. 

Maik Nawrocki był już kilkukrotnie łączony z powrotem do Ekstraklasy. Na ten moment taki ruch wydaje się niezbyt prawdopodobny. Na przeszkodzie stoją duże zarobki gracza, które prezentują się ponoć naprawdę okazale na tle kolegów z Celticu.