„Mam nadzieję, że nie trzeba będzie tego wynosić na zewnątrz”. Tajemniczy Marek Papszun

2025-11-27 00:00:37; Aktualizacja: 3 godziny temu
„Mam nadzieję, że nie trzeba będzie tego wynosić na zewnątrz”. Tajemniczy Marek Papszun Fot. Mateusz Sobczak / PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Polsat Sport

Marek Papszun wypowiedział się na antenie Polsatu Sport w kwestii negocjacji co do zamienienia Rakowa Częstochowa na Legię Warszawa.

Marek Papszun nie chce być dalej trenerem Rakowa Częstochowa, co jasno zakomunikował na konferencji prasowej przed starciem z Rapidem Wiedeń. Trener wyznał, że jego planem jest poprowadzenie Legii Warszawa.

- Na wstępie od razu powiem: Legia chce, bym był jej trenerem, ja chcę być trenerem Legii. Mam nadzieję, że szybko to się rozwiąże, żebym nie musiał znowu tego mówić - wyznał.

To, ale też ostatnie dni mocno rozjuszyły Michała Świerczewskiego, który nie zamierza pozbywać się trenera. Właściciel Rakowa Częstochowa dał jasno do zrozumienia, że nie puści Papszuna, jeśli Legia nie zapłaci odpowiedniej sumy pieniędzy.

Szkoleniowiec znalazł się zatem w potrzasku i na antenie Polsatu Sport udzielił tajemniczej wypowiedzi.

- Drużyna usłyszała o wszystkim wcześniej i doskonale o tym wie. Ja zawsze działam w ten sam sposób. Mam szacunek do piłkarzy i sztabu, dlatego wszyscy dowiedzieli się o tym już wcześniej.

- Obecnie chcę się wyłączyć i jestem skupiony na meczu z Rapidem.

- Na konferencji nie wbijałem szpilek. Nie wszyscy mają pełne dane, co się dzieje. Mam nadzieję, że nie będzie trzeba wynosić tego na zewnątrz i sprawa zostanie załatwiona - dodał.

Początek czwartkowego meczu Raków Częstochowa - Rapid Wiedeń w Lidze Konferencji o 18:45.