Manchester City rusza po Erlinga Brauta Haalanda. Ma jednak też dwie opcje rezerwowe

Celem transferowym Manchesteru City na lipiec jest sprowadzenie Erlinga Brauta Haalanda, o czym informuje „The Athletic”. Jeśli ten transfer się nie powiedzie, mistrzowie Anglii mają opcje rezerwowe.

Tradycją stało się już właściwie to, że jednym z głównych graczy na rynku transferowym jest Manchester City. Zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę seryjnie sięga po trofea, a poza tym dysponuje ogromnym budżetem, co niewątpliwie przyciąga najlepszych piłkarzy świata.

Od dłuższego czasu trwa jednak pogoń mistrzów Anglii za sprowadzeniem napastnika. Latem w kręgu zainteresowań znajdował się przede wszystkim Harry Kane z Tottenhamu. Do transakcji jednak ostatecznie nie doszło, bo stołeczny zespół postawił w tej sprawie mocne weto. Czy to definitywnie zamyka temat przenosin atakującego na Etihad Stadium?

Jest to bardzo możliwe, bo w tej chwili niewątpliwie nie należy on do priorytetów władz. Te, zamiast walczyć o Anglika, wolą skupić się na innej opcji, o czym informuje „The Athletic”. Głównym celem na kolejne miesiące jest Erling Braut Haaland.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Rekord transferowy Ekstraklasy?! Legia Warszawa przyśpiesza

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

21-latek od stycznia 2020 roku jest zawodnikiem Borussii Dortmund, gdzie zresztą ma status gwiazdy. Niemcy chcieliby go zatrzymać, ale blokuje ich klauzula wykupu. Ta będzie możliwa do aktywowania latem i opiewa rzekomo na 75 milionów euro.

Dla Manchesteru City, który niedawno sprzedał do FC Barcelony Ferrana Torresa za 55 milionów euro, nie jest to kwota nie do przeskoczenia. Kłopotem może być natomiast podejście samego zawodnika do tego typu ruchu.

Z tego powodu „Obywatele” planują skupić się w najbliższych miesiącach na tym, by przekonać Norwega, żeby ten spośród wielu ofert, wybrał właśnie tę pochodzącą od Pepa Guardioli i spółki.

Wkrótce odbędzie się seria spotkań w tej sprawie.

Anglicy muszą jednak uważać, bo wszystkiemu bacznie przyglądają się inni: FC Barcelona, Real Madryt, Paris Saint-Germain oraz Bayern Monachium.

Co jeśli operacja pozyskania Haalanda się nie powiedzie? Wtedy pod uwagę brani mogą być Alexander Isak z Realu Sociedad oraz Dušan Vlahović z Fiorentiny. Ten drugi może jednak szybko odpaść z tej krótkiej listy, jeśli Arsenalowi uda się przeprowadzić zimowy transfer.

Urodzony w Leeds atakujący rozegrał w tym sezonie 16 meczów, a jego dorobek to 19 goli.