Reprezentant Anglii jest związany z „The Citizens” do 30 czerwca 2023 roku i w minionych miesiącach niewiele wskazywało na to, że zostanie on przedłużony. Zaistniały stan rzeczy wynikał z faktu, że ekipa z Etihad Stadium otworzyła się na przedwczesne zakończenie współpracy z wszechstronnym ofensywnym zawodnikiem po tym, jak niedawne rozmowy pomiędzy zespołem a graczem w sprawie podpisania nowej umowy nie rokowały najlepiej.
Żaden z klubów zainteresowanych usługami 27-latka nie był jednak w stanie sprostać jego wygórowanym oczekiwaniom. Dlatego Raheem Sterling pozostał po letnim oraz zimowym oknie transferowym do dyspozycji menedżera Pepa Guardioli.
Po pierwszym z nich nominalny lewoskrzydłowy prezentował się bardzo przeciętnie w barwach angielskiego zespołu, ale po drugim wyraźnie odżył, więc w kuluarach zaczęto spekulować, że Manchester City ponowi negocjacje z przedstawicielami piłkarza w celu przedłużenia z nim kontraktu.
Fabrizio Romano uważa, że chęć do kontynuowania współpracy z reprezentantem Anglii wyraził hiszpański szkoleniowiec „The Citizens”, zatem władze ekipy z Etihad Stadium spróbują po raz kolejny wypracować porozumienie z 27-latkiem, który nie tak dawno oczekiwał otrzymania sowitej podwyżki.
Sterling strzelił trzynaście goli oraz zanotował pięć asyst w 32 rozegranych meczach w tym sezonie.