Manchester United i Liverpool w wyścigu po Herrerę

Andrés Fassi, dyrektor sportowy meksykańskiego klubu wypowiedział się na temat całej sytuacji, mówiąc: 

 

- Mimo, iż faktycznie otrzymaliśmy oficjalną ofertę za Hectora, nie mam w tej chwili nic innego do dodania. Póki co jest on naszym zawodnikiem. Wiemy, że planuje wyjechać do Anglii. Manchester United i Liverpool już z nami rozmawiali. Chcemy jednak, by kontynuował swoją karierę w Pachuce. W momencie, kiedy postanowi odejść, klub nie będzie mu przeszkadzał i da mu szansę, aby zrealizował swoje marzenie.

 

Obecnie 22-latek, nazywany w swojej ojczyźnie "Zorro", leczy uraz stawu skokowego, którego nabawił się w wspomnianym meczu z Brazylią na początku miesiąca.

 

Sam Herrera również zabrał głos na łamach Raza Deportiva:

 

- Prawda jest taka, że do tej pory nic mi nie wiadomo o całej sprawie. Nie jestem świadom całej sytuacji. Z tego co słyszałem, było kilka informacji, jednak nie rozmawiałem o tym ani z prezydentem Pachuci, ani z ludźmi z Manchesteru. Jeśli jednak pojawiłaby się możliwość przenosin do europejskiego zespołu oczywiście, że wykorzystam tę szansę. Nie spodziewałem się, że tak wielkie kluby zainteresują się moją osobą w tak krótkim czasie. Jest to wydaję mi się pokłosie moich ostatnio dobrych występów i formy jaką udało mi się znaleźć. Mimo, iż nie było żadnych rozmów, niestety nie miałem również przyjemności by poznać Chicharito (Javiera Hernandeza przyp. red.)