W tym sezonie 26-letni Martial spędził na murawach tylko 359 minut. Francuz chce regularnie występować, stąd pojawił się temat zmiany klubowych barw. Napastnik jest po rozmowie z prowadzącym Manchester United Ralfem Rangnickiem, a sytuację podopiecznego skomentował już sam szkoleniowiec.
- Anthony wyjaśnił mi, że jest w Manchesterze United siedem lat i czuje, że to odpowiedni czas na zmianę, na pójście gdzieś indziej. Myślę, że w pewnym sensie jest to zrozumiałe - przyznał Rangick.
Tydzień temu Sky Sports podało, że preferowanym kierunkiem przenosin jest dla Martiala Sevilla. Z najnowszych doniesień TheAthletic.com wynika jednak, że złożona przez nią oferta wypożyczenia nie została przyjęta przez „Czerwone Diabły”.
Kłopotem nie jest samo wypożyczenie, bo na nie MU jest gotów przystać, ale rozłożenie wynagrodzenia dla piłkarza w jego trakcie. Martial otrzymuje na Old Trafford 240 tysięcy funtów tygodniowo. Sevilla zaproponowała angielskiemu klubowi, że na czas wypożyczenia pokryje połowę pensji Francuza. „Czerwone Diabły” oczekują tymczasem, iż chętny na 26-latka będzie opłacał całe jego wynagrodzenie, a do tego zapłaci jeszcze za samo wypożyczenie. Zobaczymy, co na to władze Sevilli.
Pozostanie Martiala w drużynie nie będzie problemem dla MU, ponieważ klub nie zamierza usilnie żegnać się z atakującym. Żeby do tego doszło, musi otrzymać w pełni satysfakcjonującą go ofertę.
Francuzem interesują się również AS Monaco i Olympique Marsylia.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
