Manchester United pokładał w nim duże nadzieje. Teraz może odejść za bezcen
2024-01-03 09:27:54; Aktualizacja: 10 miesięcy temuManchester United jest otwarty na przedwczesnego zakończenie współpracy z Mateo Mejíą. Kilka klubów już zgłosiło się po kolumbijskiego skrzydłowego. Spośród nich największe szanse na jego przejęcie ma Sevilla - uważa Álvaro de Grado z Relevo.com.
Jeden z najlepiej rokujących kolumbijskich piłkarzy wywarł ogromne wrażenie na wysłannikach czołowych europejskich klubów w trakcie swojego pobytu w Realu Saragossa.
Wówczas atrakcyjne warunki rozwoju przedstawili mu wysłannicy Arsenalu, Valencii, Atlético Madryt czy Manchesteru United. Mateo Mejía odwiedził każdy z tych zespołów i w połowie 2019 roku zaakceptował ofertę „Czerwonych Diabłów”.
20-letniemu skrzydłowemu nie było jednak dane w oczekiwany sposób rozwinąć skrzydeł, ponieważ stosunkowo szybko nabawił się skomplikowanej kontuzji łąkotki i przeszedł dwie operacje.Popularne
Z tego powodu stracił przeszło trzy lata kariery i szansę na zaistnienie w ekipie z Old Trafford. Co prawda przed startem obecnego sezonu otrzymał okazję sprawdzenia się w pierwszej drużynie przy okazji przygotowań do startu rozgrywek, ale nie wywarł na menedżerze Eriku ten Hagu wystarczająco dobrego wrażenia.
W efekcie w strukturach Manchesteru United zapadła decyzja o umożliwieniu Kolumbijczykowi kontynuowania kariery w innym miejscu. Momentalnie z tego faktu zapragnęły skorzystać zespoły z Belgii, Holandii oraz Hiszpanii.
Álvaro de Grado z Relevo.com uważa, że spośród nich największe szanse na przejęcie wciąż obiecującego gracza ma Sevilla.
Klub z Andaluzji ma go pozyskać w ramach wolnego transferu z jednoczesnym zagwarantowaniem „Czerwonym Diabłom” atrakcyjnego procentu z następnej sprzedaży z udziałem skrzydłowego.