Manchester United przejdzie dużą metamorfozę?! Ralf Rangnick zapowiada zmiany kadrowe
2022-04-19 20:41:47; Aktualizacja: 2 lata temu
Manchester United w tym sezonie spisuje się poniżej oczekiwań. Latem zespół przejmie nowy menedżer, ale w ocenie Ralfa Rangnicka powinniśmy również obejrzeć co najmniej kilka transferów. Swoimi spostrzeżeniami Niemiec podzielił się w rozmowie ze Sky Sports.
Kiedy Rangnick był zatrudniany, od początku wiedzieliśmy, że będzie to jedynie współpraca tymczasowa. Miał on ustabilizować sytuację w klubie przed przybyciem nowego menedżera, ale po kilku miesiącach jego pobytu na Old Trafford już wiadomo, że tego celu nie udało się mu osiągnąć.
Zespół pod wodzą 63-latka odpadł z Pucharu Anglii (trzecia runda), Pucharu Ligi Angielskiej (czwarta runda) oraz Ligi Mistrzów (1/8 finału). Jego sytuacja w Premier League również jest nie do pozazdroszczenia.
„Czerwone Diabły” zajmują w tej chwili dopiero piąte miejsce w tabeli i naturalnie nie mogą być pewne awansu do flagowych rozgrywek spod szyldu UEFA. Jednocześnie latem będziemy świadkami odejść takich graczy jak Juan Mata, Edinson Cavani czy Nemanja Matić.Popularne
30 czerwca wygasają również umowy Paula Pogby, Jesse’ego Lingarda oraz Lee Granta. Przyszłość całej trójki jest dużą niewiadomą, podobnie jak przebywających na wypożyczeniach Anthony’ego Martiala (Sevilla) i Donny’ego van de Beeka (Everton).
Zważywszy na to wszystko, według Rangnicka po sezonie wraz z menedżerem powinno przybyć co najmniej kilku nowych graczy.
– Ważne jest, aby wiedzieć, kto będzie nowym menedżerem, ponieważ rozpoczęcie procesu rekrutacji, znalezienie najlepszych możliwych piłkarzy ma sens tylko wtedy, gdy wiesz, kto będzie menedżerem i jak chce grać. Być może znajdzie się kilku zawodników, których nazwiska już przekazałem zarządowi, którzy niezależnie od formacji, stylu gry i nowego menedżera mogliby być interesujący dla takiego klubu jak Manchester United – wyznał w rozmowie ze Sky Sports.
– Generalnie, jeśli spojrzeć na skalę tego, jak bardzo trzeba przebudować zespół, to nie wystarczy sprowadzić trzech czy czterech nowych zawodników. Będzie ich więcej, biorąc pod uwagę, ilu graczy nie będzie już tutaj, bo ich kontrakty dobiegają końca – zauważył.
– Poza pozycją bramkarza musimy się upewnić, że zdołamy poprawić skład w pozostałych formacjach – uzupełnił.
Jeśli chodzi o wzmocnienia, ich skala będzie w dużej mierze zależna od końcowej pozycji w angielskiej ekstraklasie. Przy niewywalczeniu przepustki do europejskich pucharów klub mógłby dysponować sumą ledwie 20 milionów funtów, dlatego, rzecz jasna, nie chce do tego dopuścić.
Na liście życzeń Manchesteru United znajdują się między innymi Jurriën Timber, Declan Rice czy Darwin Núñez.
Po sezonie schedę po Rangnicku odziedziczy najprawdopodobniej Erik ten Hag. W tej sprawie brakuje już w zasadzie tylko oficjalnego potwierdzenia.