Manchester United udowadnia dobrą formę. Czekali na to prawie dwa lata [WIDEO]

2025-10-25 20:26:33; Aktualizacja: 1 godzina temu
Manchester United udowadnia dobrą formę. Czekali na to prawie dwa lata [WIDEO] Fot. IMAGO / Sportimage
Kajetan Dudzik
Kajetan Dudzik Źródło: Transfery.info

Manchester United pokonał Brighton & Hove Albion 4:2 w sobotnim meczu Premier League. „Czerwone Diabły” zaliczają najlepszą passę pod wodzą Rúbena Amorima. Po raz pierwszy od blisko dwóch lat zanotowały trzy kolejne zwycięstwa w rozgrywkach ligowych.

Przed sobotnim starciem z Brighton piłkarze Portugalczyka po raz pierwszy wygrali dwa kolejne spotkania ligowe za jego kadencji. W pokonanym polu zostawili Sunderland oraz Liverpool.

„Mewy” od dawna jednak sprawiały problemy Manchesterowi United. W pięciu ostatnich konfrontacjach między tymi zespołami „Czerwone Diabły” tylko raz świętowały zwycięstwo.

Pierwszego gola w sobotnim meczu zdobył Matheus Cunha. Brazylijczyk w 24. minucie uderzył po ziemi sprzed pola karnego i mógł cieszyć się z premierowego trafienia w nowych barwach.

Chwilę później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się rodak atakującego - Casemiro. Pomocnik także przymierzył z dystansu, a po rykoszecie piłka zatrzepotała w siatce.

Po zmianie stron „Czerwone Diabły” kontrolowały sytuację. Kiedy upłynęła godzina gry, zdołały także podwyższyć wynik. Bryan Mbeumo wykorzystał podanie Benjamina Šeško i zabawił się z obrońcami Brighton w polu karnym. Kameruńczyk umieścił futbolówkę tuż przy krótszym słupku bramki.

Goście obudzili się dopiero pod koniec starcia. Pierwszego gola dla „Mew” zdobył Danny Welbeck z rzutu wolnego. Były gracz United świetnie przymierzył sprzed szesnastki i zaskoczył Senne Lammensa.

Już w doliczonym czasie meczu Brighton strzeliło gola kontaktowego. Dośrodkowanie Jamesa Milnera z rzutu rożnego wykorzystał Charalampos Kostoulas.

Kiedy wydawało się, że goście mogą wywalczyć remis, zawody rozstrzygnął Mbeumo. Kameruńczyk dostał świetną piłkę od Bruno Fernandesa i zapakował ją pod poprzeczkę bramki.

Ostatecznie drużyna Rúbena Amorima mogła świętować ważne zwycięstwo. To pierwszy raz od lutego 2024 roku, gdy Manchester United zdołał wygrać trzy spotkania Premier League z rzędu. Co ważniejsze, drużyna wskoczyła na chwilę na czwarte miejsce w stawce.

Jednocześnie „Czerwone Diabły” wyrównały najlepszą passę pod wodzą Portugalczyka. W styczniu tego roku zaliczyły trzy kolejne triumfy w ramach różnych rozgrywek.