Marcin Kamiński wróci do reprezentacji Polski? „Usłyszałem, że jestem w gronie obserwowanych, ale nic się nie wydarzyło”
2021-12-24 13:28:17; Aktualizacja: 2 lata temuObrońca Schalke 04 Marcin Kamiński udzielił wywiadu TVP Sport, gdzie wypowiedział się między innymi na temat ewentualnego powrotu do reprezentacji Polski.
Po zakończeniu poprzedniego sezonu wygasła umowa Marcina Kamińskiego z VfB Stuttgart i pojawiały się informacje sugerujące, że wróci on do Ekstraklasy. O jego usługi zabiegały między innymi Lech Poznań oraz Śląsk Wrocław. On ostatecznie postanowił jednak pozostać w Niemczech.
Zgłosiła się po niego ekipa Schalke, z którą podpisał dwuletnią umowę i niemalże od samego początku prezentuje się naprawdę dobrze.
W rundzie jesiennej strzelił zresztą dwa gole i miał jedną asystę, dlatego też zaczęły pojawiać się doniesienia sugerujące, że jest on na radarach selekcjonera reprezentacji Polski Paulo Sousy.Popularne
- Jeśli mówimy o reprezentacji, wiadomo, że jest to wielki zaszczyt i radość, kiedy możesz reprezentować swoje barwy. Niczego nie oczekuję. Chciałbym tylko wiedzieć, jak wygląda sytuacja, czy są aspekty, które mógłbym poprawić, co powinienem robić lepiej, nad czym muszę popracować, aby trener dostrzegł moją grę. Kilka miesięcy temu był kontakt i dowiedziałem się, że jestem w gronie zawodników obserwowanych. Po tym nic więcej się nie wydarzyło - stwierdził.
Okazuje się, że do środkowego obrońcy odezwała się jedna osoba ze sztabu Portugalczyka.
- Później odezwał się do mnie jeden z trenerów od przygotowania fizycznego. Usłyszałem, że jestem w gronie obserwowanych, ale nie dowiedziałem się niczego więcej. W tym sezonie nie było żadnego kontaktu. Chciałbym coś usłyszeć, ale niczego nie oczekuję. Każdy ma swoje pomysły i sam podejmuje decyzje - dodaje.
Kamiński przyznaje, że brak jakichkolwiek informacji ze strony Paulo Sousy, pozostawia u niego lekki niedosyt.
- Mały niedosyt z braku powołania był. Bardziej chodziło mi o to, że przed powołaniami nie było ze strony sztabu żadnego kontaktu ze mną. Byłem przygotowany, że raczej nie znajdę się na liście - zakończył (cały wywiad TUTAJ).