Marek Papszun docenił postawę „nowego Iviego Lópeza”. Doczeka się debiutu w meczu z Cracovią?

2024-07-29 07:32:52; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Marek Papszun docenił postawę „nowego Iviego Lópeza”. Doczeka się debiutu w meczu z Cracovią? Fot. Adam Starszynski / PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Raków Częstochowa

Trener Rakowa Częstochowa Marek Papszun docenił pracę Lazaosa Lamprou podczas przygotowań do trwającego już sezonu Ekstraklasy oraz przed najbliższym starciem z Cracovią. Nie wykluczył, że poniedziałek będzie dniem debiutu dla Greka.

Lamprou to jeden z siedmiu nowych nabytków „Medalików” w trakcie letniego okresu transferowego. Drużynę wzmocnił po rozwiązaniu umowy z holenderskim Excelsiorem. Pod skrzydła Papszuna trafił więc jako wolny zawodnik.

Potrafiący się świetnie odnaleźć po obu stronach skrzydeł 26-latek znalazł się w kadrze meczowej podczas inauguracyjnej kolejki przeciwko Motorowi Lublin, lecz jedynie powąchał murawę z wysokości ławki rezerwowych. Istnieje spora szansa, że jednak tym razem w pierwszym domowym spotkaniu zaprezentuje przynajmniej namiastkę swoich umiejętności.

– Chciałbym, żeby to był drugi Ivi, szczególnie na wzór tego z sezonu, gdy zdobył króla strzelców [20 goli w edycji 2021/2022 – przyp. red.]. Jest to możliwe w jego przypadku, bo to zawodnik bardzo utalentowany i doświadczony. Będzie chciał to z pewnością udowodnić – zapowiedział były kandydat na selekcjonera reprezentacji Polski podczas konferencji prasowej.

– Kiedy debiut? Trudno powiedzieć. Może on nastąpić już w tym meczu, może później. Lazaros ciężko pracuje i z tej postawy jestem bardzo zadowolony – dodał.

Jeśli Lamprou będzie w stanie przełożyć liczby z Eredivisie na polskie podwórko, potencjalnie może wylądować w czołówce najbardziej udanych wzmocnień w elitarnych rozgrywkach. W ubiegłym sezonie zanotował osiem goli i dziewięć asyst w 35 występach.

Powrót prawdziwego Ivi Lópeza na boiska Ekstraklasy zajmie jeszcze parę tygodni, aczkolwiek w połowie lipca powrócił do cyklu treningowego.