Mariusz Rumak odkurzony. Awaryjna rola w Lechu Poznań
2025-01-14 14:21:31; Aktualizacja: 6 godzin temuGrzegorz Wojtkowiak odpowiadający za wyniki rezerw Lecha Poznań udał się na zgrupowanie do Turcji razem z zespołem Nielsa Frederiksena. Pod jego nieobecność przy treningach drugiej drużyny pomaga Mariusz Rumak - wynika z doniesień portalu sportowy-poznan.pl.
Lech szlifuje formę w Turcji. Oczekiwania względem podopiecznych Nielsa Frederiksena są ogromne. Wszyscy w Poznaniu liczą na to, że brak europejskich rozgrywek i przedwczesne zakończenie przygody w Pucharze Polski zostaną zrekompensowane sięgnięciem po mistrzostwo kraju.
„Kolejorz” do zmagań w rundzie wiosennej przystąpi z pierwszego miejsca w tabeli. Nie najlepsza końcówka roku spowodowała, że przewaga nad grupą pościgową, złożoną z Rakowa Częstochowa, Jagiellonii Białystok i Legii Warszawa, nie jest duża.
Spore oczekiwania dotyczą również rezerw Lecha. Celem „dwójki” jest błyskawiczny powrót na poziom drugiej ligi. Na ten moment zawodnicy Grzegorza Wojtkowiaka tracą do pierwszych Błękitnych Stargard trzy punkty.Popularne
Opiekun rezerw nie przebywa obecnie ze swoim zespołem. Poleciał na obóz do Turcji, gdzie z bliska przygląda się pracy Nielsa Frederiksena.
„Taka decyzja służy nie tylko rozwojowi zawodowemu szkoleniowca, ale także zapewnieniu spójności w metodologii pracy pomiędzy drużyną walczącą o tytuł mistrza Polski a jej bezpośrednim zapleczem, jakim jest zespół rezerw. Jak podkreśla trener Grzegorz Wojtkowiak, udział w obozie ma także bardziej praktyczny” - przekazał Maksymilian Dyśko na portalu sportowy-poznan.pl.
Pod nieobecność Wojtkowiaka nad przygotowaniem drugiej drużyny czuwają Karol Bartkowiak i Mariusz Rumak.
47-latek, który niespodziewanie poprowadził walczącego w Ekstraklasie Lecha w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu, nadal jest zatrudniony przy Bułgarskiej.