Mariusz Rumak przekazał fatalne wieści w sprawie gracza Lecha Poznań. „Jest daleko od grania. Zalicza regres...”

2024-05-10 10:32:45; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Mariusz Rumak przekazał fatalne wieści w sprawie gracza Lecha Poznań. „Jest daleko od grania. Zalicza regres...” Fot. Pawel Jaskolka / PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Lech Poznań

Lech Poznań przez większość sezonu musi radzić sobie bez Filipa Dagerståla. Mimo początkowych dość optymistycznych prognoz nie zapowiada się, by ten wrócił szybko na boisko. W rehabilitacji Szweda doszło do regresu, co potwierdził Mariusz Rumak.

Lech Poznań przed sezonem szczycił się posiadaniem najmocniejszej kadry w historii. Stosunkowo szybko jej siła została negatywnie zweryfikowana.

Na Bułgarską trafili Ali Gholizadeh, Dino Hotić, Miha Blažič czy Elias Andersson. Zadbano także o definitywny transfer Filipa Dagerståla, który występował wcześniej na zasadzie wypożyczenia z rosyjskiego FK Chimki. 

Wszechstronny Szwed, mogący także występować w środku pola, w poprzedniej kampanii pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. W bieżących rozgrywkach miał stanowić ponownie o sile walczącego o trofeum zespołu.

Niestety, pod koniec października 27-latek doznał uszkodzenia stawu skokowego. Uraz nie okazał się tak poważny, jak wskazywały na to pierwsze prognozy. 

- Czeka go od trzech do sześciu tygodni pauzy. Skąd taka rozpiętość? Wszystko zależy od tego, jak przebiegać będzie rehabilitacja. Tutaj ważne, że wykluczone zostało bardzo poważne uszkodzenie - powiedział profesor Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Lecha.

Dagerstål miał wrócić do gry pod koniec rundy jesiennej, a w najgorszym przypadku na początku nowej. Sezon dobiega końca, a nie zapowiada się, by doszło do wyczekiwanego powrotu.

Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że defensor jest na dobrej drodze, by znaleźć się w kadrze meczowej. W ostatnich tygodniach doszło jednak do pogorszenia jego stanu.

- Filip Dagerstål swego czasu był blisko zespołu, trenował na boisku, później nastąpił regres i wrócił na kozetkę, by ustabilizował się mięśniowo. Obecnie Filip znowu biega, ale jest daleko od grania. Walczymy, by wrócił na boisko jak najszybciej - powiedział na konferencji prasowej poprzedzającej starcie z Legią Warszawa Mariusz Rumak.