Marlon z dramatycznymi informacjami z bunkra na Ukrainie. „Zbliżają się rosyjskie wojska”
2022-02-25 22:23:19; Aktualizacja: 2 lata temuMarlon z Szachtara Donieck połączył się z kanałem Globo Esporte i w jednym z rodzimych programów opowiedział o trudnej sytuacji brazylijskich piłkarzy i ich rodzin.
Jeszcze przed kilkoma dniami nikt nie przypuszczał, że Władimir Putin posunie się do ostateczność i wypowie wojnę Ukrainie, co pokazuje między innymi przypadek zagranicznych zawodników związanych z klubami, którzy przygotowywali się do startu rundy wiosennej w tamtejszych rozgrywkach.
Wielu z nich z uwagi na zamknięcie ruchu lotniczego oraz niebezpieczeństwo związane z odbyciem podróży na własną rękę w kierunku granic z Polską, Słowacją, Węgrami, Mołdawią czy Rumunią zostało zmuszonych do pozostania w Ukrainie.
Wśród takich osób znajdują się brazylijscy gracze Szachtara Donieck i wraz z rodzinami przebywają w jednym z bunkrów w hotelu w Kijowie, z którego zdążyli już zaapelować o pomoc z wydostaniu się z kraju naszego wschodniego sąsiada.Popularne
A teraz z jednym z nich, a konkretnie z Marlonem, połączyli się dziennikarze Globo Esporte. 26-latek podzielił się z nimi w jednym z programów swoimi obawami oraz aktualną sytuacją panującą w miejscu, w którym się znajdują.
- Jesteśmy w bunkrze w hotelu. Mamy tylko jedną łazienkę, kilka łóżek i mało jedzenia. Mojemu synowi i dzieciom niektórych zawodników zaczyna brakować mleka oraz pieluch. Mowa o trzymiesięcznych niemowlakach, a rosyjskie wojska się zbliżają - stwierdził Marlon.
- Marzymy o tym, żeby znaleźć bezpieczny sposób na opuszczenie Ukrainy, czy to autobusami, czy w przypadku rozejmu samolotem. Staramy się kontaktować z ambasadą, z otoczeniem prezydenta Brazylii - dodał defensor sprowadzony do Szachtara latem z Sassuolo za 12 milionów euro.
Obecnie on i pozostali brazylijscy piłkarze mogą liczyć na ogromne poświecenie Júniora Moraesa, który ryzykuje własne życie przy opuszczaniu hotelu w celu znalezienia najpotrzebniejszych im produktów.
- Sytuacja jest trudna. Dzięki Bogu udało nam się go znaleźć. Dokłada wszelkich starań, żeby nas stąd wyciągnąć. Ma też obywatelstwo ukraińskie - powiedział Marlon o 34-latku, który ma na swoim koncie jedenaście występów w reprezentacji Ukrainy.