Martin Ødegaard: Dlatego musiałem odejść z Realu Madryt
2023-10-15 08:42:57; Aktualizacja: 1 rok temuMartin Ødegaard, piłkarz Arsenalu, przed meczem reprezentacyjnym z Hiszpanią został zapytany o pobyt w Realu Madryt. Norweg zdecydował się na małą analizę.
Ofensywny pomocnik tuż po swoich szesnastych urodzinach przeprowadził się do stolicy Hiszpanii i rozpoczął treningi z ówczesnymi gwiazdami, jak Cristiano Ronaldo, Karim Benzema czy Gareth Bale.
Jego debiut w pierwszym zespole miał miejsce bardzo szybko, gdyż kilka miesięcy po przyjeździe z Norwegii.
Później zawodnik był wypożyczany do SC Heerenveen, Vitesse Arnhem oraz Realu Sociedad.Popularne
2020 rok miał być momentem przełomowym dla kariery Norwega, ale tak nie było.
Zinédine Zidane obiecywał wtedy mu, że będzie na niego stawiał. Fakty są jednak takie, że on zwyczajnie nie dawał ku temu argumentów, grając dużo poniżej oczekiwań.
W końcu strony rozstały się definitywnie. Martin Ødegaard trafił do Arsenalu, którego jest w tej chwili kapitanem.
A jak wspomina pobyt w ekipie „Królewskich”?
– Szkopuł w tym, że przybyłem do Realu Madryt i trenowałem z najlepszymi na świecie, ale przyszedłem z innej drużyny, z innymi celami. Trenowałem z nimi i cieszyłem się tym, ale potrzebowałem też grać, aby się rozwijać. Może okazja nadarzyła się zbyt wcześnie – przyznał.
– To było wspaniałe doświadczenie. Pomogło mi dojrzeć. Jestem zadowolony z podjętej decyzji o odejściu i z tego, jak potoczyła się moja kariera. Gdybym nie był w Realu Madryt, nie osiągnąłbym poziomu, na którym jestem dzisiaj. Real Madryt to największy klub na świecie i presja też jest tam największa, nawet jeśli nie była taka jak wtedy, gdy grali tam Beckham, Ronaldo Nazário i reszta – zauważył.
Już po odejściu 24-latka „Los Blancos” wygrali trzy puchary Ligi Mistrzów. On sam jest uważany za jednego z najlepszych piłkarzy w Premier League.
Podczas trwającej kampanii Ødegaard w dwunastu występach zdobył cztery bramki i zanotował asystę.