Martinez chce do Bayernu, Bayern chce Martineza

Gdzie będzie grał w następnym sezonie reprezentant Hiszpanii Javi Martinez? Sytuacja młodego pomocnika Athletic Bilbao robi się coraz to ciekawsza.

Nie jest tajemnicą, że Javi Martinez od bardzo dawna stoi na szczycie listy życzeń Bayernu Monachium. Zainteresowanie 23-letni Hiszpanem przejawiały takie kluby jak FC Barcelona, Manchester City czy Real Madryt, jednak wszystkie przestraszyły się ceny, jakiej żądają działacze Athletic Bilbao - 40 milionów Euro. Wydaje się, że w walce o Martineza pozostał tylko Bayern.

Monachijczyków stać na transfer, jednak wątpliwym jest, żeby zapłacili tak ogromne pięniądze. Trener Jupp Heynckes i Matthias Sammer powtarzali w wywiadach, że taka cena jest nie do przyjęcia, podobne zdanie ma prezydent bawarskiego klubu Uli Hoeness. 

Kontrakt Martineza z Athletic Bilbao obowiązuje do 2016 roku. Właściele baskijskiego klubu nie myślą o obniżeniu ceny za swoją gwiazdę, ich stanowisko jest niezmienne - Jeżeli ktoś chce kupić Javiego Martineza, musi zapłacić 40 milionów Euro. 

Agent reprezentanta Hiszpanii w rozmowie z niemieckim portalem Sport1 powiedział, że jego klient chce przenieść się do Monachium, a Bawarczycy dalej liczą, że Atheltic Bilbao obniży cenę za swojego zawodnika. - Obecnie wszystko kręci się wokół sumy, jaką Bayern musi zapłacić za Javiego. Chłopak czeka, jak rozwinie się sytuacja. Wiem, że byłby szczęśliwy, jeśli doszłoby do transferu. Jakie daje na to szanse? Myślę, że 50:50. Wszystko może stać się bardzo szybko - mówi agent Javiego Martineza Ersin Akan.

Niemieckie i hiszpańskie media w przeszłości informowały, że Bayern złożył ofertę w wysokości 26 milionów Euro, jednak nie została ona przyjęta. Czy Bawarczykom uda się dojść do porozumienia z działaczami z kraju Basków? Do zamknięcia okna transferowego pozostały trzy tygodnie.