Mason Greenwood już przeszedł do historii Getafe. „Masonmania” trwa w najlepsze

2023-09-14 23:30:48; Aktualizacja: 1 rok temu
Mason Greenwood już przeszedł do historii Getafe. „Masonmania” trwa w najlepsze Fot. Getafe
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Daily Mail

Getafe oszalało na punkcie Masona Greenwooda, co widać po liczbie sprzedanych koszulek. Kibice podmadryckiego klubu są zachwyceni obecnością Anglika - podaje Mike Keegan z „Daily Mail”.

W Getafe nie wspomina się o okolicznościach, które zaprowadziły jeden z największych angielskich talentów, do klubu z obrzeż Madrytu. Coliseum Alfonso Pérez to obiekt niegodny nawet warunków Championship, a teraz będzie na nim grał Mason Greenwood.

Dyskusja na temat 21-latka dotyczy jedynie piłki nożnej. Nikt nie porusza kwestii związanych z procesem sądowym i poważnymi zarzutami. Liczą się tylko bramki, które skrzydłowy strzelał w barwach macierzystego Manchesteru United.

„Masonmania” ogarnęła całkowicie klub z hiszpańskiej średniej półki. Tysiące ludzi przyszło na prezentację Greenwooda, kolejne tysiące zaobserwowało angielskie konto zespołu na Twitterze.

W ciągu tygodnia sprzedano więcej koszulek z nazwiskiem autora 34 goli dla „Czerwonych Diabłów” niż jakiegokolwiek innego gracza w historii „Azulones”.

Podejście do Greenwooda wynika z mentalności hiszpańskiej społeczności, szczególnie z podobnych rejonów co położone w cieniu Madrytu Getafe.

- Sprawy w Hiszpanii są często czarne lub białe. Albo jest dobrze, albo źle - nigdy nie ma szarej strefy. Jeśli chodzi o Getafe i ich fanów, Greenwood nie został uznany za winnego, więc nie ma problemu - to takie proste - wyjaśnił niedawno dyrektor sportowy 15. ekipy poprzedniej edycji LaLigi, Rubén Reyes.

Dla Getafe 21-latek to niespotykana okazja na doświadczenie czegoś dużego, niespodziewanego - w normalnych warunkach niemożliwego. Podobnego zawodnika jak Greenwood nie było w historii drużyny z Kastylii nigdy.