Maszyna Hansiego Flicka się zacięła! FC Barcelona przegrała na własnym terenie [WIDEO]
2024-11-30 16:09:06; Aktualizacja: 1 miesiąc temuFC Barcelona już w kolejnym meczu pokazała swoje słabsze oblicze, tym razem przegrywając 1:2 z niżej notowanym Las Palmas. Gole dla przyjezdnych zdobywali Sandro Ramírez i Fábio Silva.
FC Barcelona w ostatnim meczu pewnie pokonała Stade Brestois 29 w Lidze Mistrzów (3:0), lecz jej poprzednie występy w lidze nie napawały optymizmem. Zespół Hansiego Flicka, który do dzisiaj nie mógł liczyć na zmagającego się z urazem Lamine’a Yamala, w ostatnich dwóch kolejkach hiszpańskiej ekstraklasy najpierw musiał uznać wyższość Realu Sociedad (0:1), a następnie podzielić się punktami z Celtą Vigo, mimo dwubramkowego prowadzenia (2:2).
Szansą na przełamanie złej passy w LaLidze miała być sobotnia rywalizacja ze znajdującym się w drugiej połowie tabeli Las Palmas, jednak i w tym przypadku starcie nie przebiegło po myśli „Dumy Katalonii”. Oprócz rażącej nieskuteczności Barçy i problemów w defensywie już w 26. minucie boisko opuścić musiał Alejandro Balde, który trafiony został barkiem w krtań przez Sandro Ramíreza, strzelca pierwszej bramki na początku drugiej połowy.
Wychowanek katalońskiego klubu gola byłemu zespołowi strzelił dokładnie cztery minuty po przerwie, oddając plasowany strzał w lewą część bramki Iñakiego Peñy.Popularne
Sandro Ramírez! 💥⚽ UD Las Palmas niespodziewanie prowadzi z Barceloną! 😯
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 30, 2024
📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/Iqa5irzPBJ
Do 57. minuty Hansi Flick zdecydował się przeprowadzić aż pięć zmian, wpuszczając między innymi wracającego po kontuzji Yamala. I wydawać się mogło, że przeprowadzone zmiany dały zamierzony efekt, bowiem po godzinie od startu rywalizacji „Blaugrana” zdołała trafić do siatki rywali za sprawą gola niezawodnego w tym sezonie Raphinhi.
Gdy wydawało się, że Barcelona będzie w stanie odwrócić losy meczu, decydujące trafienie zaledwie sześć minut później zaliczył Fábio Silva po mierzonym podaniu Javiera Muñoza. Portugalczyk, podobnie jak Sandro, uderzył w lewą, odsłoniętą stronę bramki Barçy.
SZOK!😳 Raphinha pięknym strzałem doprowadził do wyrównania, ale kilka minut później Las Palmas znów wyszło na prowadzenie za sprawą Fabio Silvy! 🔥💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 30, 2024
📺 Transmisja w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/ik350vS646 pic.twitter.com/TvjpFzICIc
W samej końcówce doszło do kontrowersji z udziałem Pau Cubarsíego, który w polu karnym nadepnięty został przez rywala w kostkę, co spowodowało upadek obrońcy. Zespół VAR nie dopatrzył się jednak przewinienia.
FC Barcelona po 15 kolejkach LaLigi zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z dorobkiem 34 punktów, lecz już wkrótce prześcignąć może ją Real Madryt (30 punktów po 13 meczach). Las Palmas z kolei z 15 „oczkami” okupuje 14. lokatę.