Maszyna Nielsa Frederiksena nie bierze jeńców. Lech Poznań z koncertowym zwycięstwem nad mistrzem Polski [WIDEO]

2024-09-14 22:31:09; Aktualizacja: 1 godzina temu
Maszyna Nielsa Frederiksena nie bierze jeńców. Lech Poznań z koncertowym zwycięstwem nad mistrzem Polski [WIDEO] Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Transfery.info

Lech Poznań pokonał Jagiellonię Białystok w sobotnim hicie ósmej kolejki Ekstraklasy wynikiem 5:0. „Kolejorz” utrzymał pozycję lidera Ekstraklasy i w pierwszych kolejkach sezonu wyrósł na poważnego kandydata do zgarnięcia tytułu mistrzowskiego.

Czwarte z rzędu, a w sumie szóste zwycięstwo Lecha Poznań w bieżącym sezonie na szczeblu Ekstraklasy stało się faktem. „Kolejorz” w imponujących rozmiarach zwyciężył nad Jagiellonią Białystok, ogrywając mistrza Polski aż 5:0.

Wynik spotkania w 25. minucie po fenomenalnym strzale zza pola karnego otworzył Afonso Sousa. 

Niecały kwadrans później zespół dowodzony przez Adriana Siemieńca otrzymał dwa bolesne ciosy. Najpierw czerwoną kartkę za faul na Mikaelu Ishaku obejrzał Adrián Diéguez, a podyktowany rzut wolny na gola zamienił po chwili Dino Hotić. 

Lech dobił swojego rywala w drugiej odsłonie konfrontacji. We wszystkie z pozostałych bramek zaangażowani byli zmiennicy.

W 81. minucie z rzutu karnego nie pomylił się Filip Szymczak, dla którego było to pierwsze trafienie w klubowych barwach od blisko siedmiu miesięcy. Ostatni raz z gola w koszulce poznańskiej drużyny cieszył się 17 lutego, kiedy strzelił w meczu przeciwko... Jagiellonii.

Następnie pechowego samobója po strzale Aliego Gholizadeha zanotował Jetmir Haliti, a końcowy rezultat w doliczonym czasie gry ustalił Filip Jagiełło.

Tym samym Lech Poznań po ośmiu kolejkach obecnego sezonu ma na swoim koncie 19 z 24 możliwych punktów. W tej serii gier ekipa ze stolicy Wielkopolski skutecznie obroniła również fotel lidera ligi.

Tak dysponowana drużyna, której oblicze na przestrzeni ostatnich tygodni całkowicie odmienił Niels Frederiksen, wyrosła na poważnego kandydata do zgarnięcia mistrzostwa Polski.